NewsyKatarzyna Glinka definitywnie rozlicza się z przeszłością. Opowie o trudnym rozwodzie. Znalazła na to nietypowy sposób

Katarzyna Glinka definitywnie rozlicza się z przeszłością. Opowie o trudnym rozwodzie. Znalazła na to nietypowy sposób

Katarzyna Glinka to jedna z bardziej popularnych aktorek młodego pokolenia. Największą sympatię widzów zawdzięcza roli w serialu Barwy Szczęścia. Tam od samego początku wciela się w postać trenerki fitnessu, Kasi Górki. Dzięki temu zyskała sporą ilość fanów, którzy żywo interesują się nie tylko karierą zawodową gwiazdy, ale też jej życiem prywatnym. W tym drugim ostatnio wydarzyło się całkiem sporo. Chociaż Kasia nieustannie pojawia się w kolejnych projektach i przed kamerami, to w końcu udało jej się ułożyć życie prywatne.

Katarzyna Glinka
Katarzyna Glinka
Krystyna Miśkiewicz

17.07.2022 | aktual.: 17.07.2022 16:09

Aktorka jest w szczęśliwym związku z Jarosławem Bienieckim. Para dwa lata temu doczekała się wspólnego dziecka. Razem wychowują synka Leo, ale też Filipa, który jest synem Kasi z pierwszego małżeństwa. Od rozwodu gwiazdy minęło już wiele lat, ale dopiero niedawno zaczęła mówić o tym głośno. Teraz chce opowiedzieć historię pierwszego małżeństwa.

Katarzyna Glinka napisała sztukę o swoim rozwodzie

Pierwszym mężem Kasi był  Przemysław Gołdon, z którym doczekała się syna Filipa. Chłopiec przyszedł na świat w 2012 roku. Ich miłość nie przetrwała próby czasu, a gwiazda dopiero niedawno przyznała, że była to dla niej spora porażka.

Rozwód i rozpad rodziny to była bardzo duża porażka. Dla mnie rodzina zawsze była ważna. To, że się to posypało, wiesz… Dzisiaj to jest bardzo proste: no, nie udaje nam się, nie zgadzamy się, dziękujemy, do widzenia. (…) Chciałam mieć rodzinę, to było w moich wizjach i wyobrażeniu, że i kariera, i dziecko, i rodzina jest do pogodzenia. I do dzisiaj zazdroszczę wszystkim, którym udało się to pogodzić -wyznała w rozmowie z Żurnalistą.

Kasia planuje się jeszcze bardziej otworzyć na temat tego, co zaszło pomiędzy nią a byłym już mężem. Aktorka napisała o tym sztukę teatralną i przelała wszystkie problemy na papier.

Rzeczywiście, napisałam o tym sztukę teatralną. Dzisiaj mam świadomość, że tak czasami w życiu jest, że coś się nie uda i mija moment na to, żeby jeszcze to poskładać. Następuje koniec i nie ma odwrotu, ale nie można tkwić w tej porażce, bo to przenosi się na dzieci i nowe sytuacje. Jeśli nie uda się na nowo poukładać, trzeba jak najszybciej się odciąć - cytuje jej słowa portal Pomponik.

Gwiazda ma nadzieję, że już jesienią można będzie zobaczyć to, co stworzyła na deskach teatru.

Mam nadzieję, że uda mi się wystawić całość już jesienią.

Jesteście ciekawi tego spektaklu? Trzeba przyznać, że to bardzo artystyczna forma rozliczenia się z trudną przeszłością.

Obraz
Obraz
Obraz
Obraz
Fotografia: ONS
Fotografia: ONS
Wybrane dla Ciebie