Kasia Cichopek wróciła po urlopie do "PnŚ" i poruszyła temat prawdziwej miłości. Jej deklaracja może zdziwić
Kasia Cichopek w 2020 roku dołączyła do obsady Pytania na śniadanie. Gwiazda serialu M jak Miłość została bardzo ciepło przyjęta przez widzów i stworzyła świetny duet z Maciejem Kurzajewskim. Od ponad tygodnia ta para prowadzących nie pojawiała się na antenie. A fani martwili się, że być może stracili posady w śniadaniówce.
Wszystko przez aferę podsłuchową z ich udziałem. Po tym jak gwiazda TVP poinformowała, że rozstaje się ze swoim mężem Marcinem Hakielem zaczęły pojawiać się plotki na temat tego, że między nią a kolegą z planu śniadaniówki jest coś więcej niż przyjaźń. Nasiliły się one zwłaszcza po tym, jak tancerz w szczerym wywiadzie wyznał, że w życiu jego żony pojawił się inny mężczyzna.
Zaledwie kilka dni później ujawniona została afera podsłuchowa. Ktoś nagrał prywatne rozmowy Kasi i Macieja i przesłał je do osób postronnych. Natychmiast wywiązała się spora afera, a pokrzywdzeni zaczęli działać i zgłosili sprawę na policję.
Kasia Cichopek w Pnś opowiedziała o największej miłości
Kasia i Maciej od czasu głośnego wywiadu Marcina Hakiela nie pojawili się na antenie. Po ponad tygodniu przerwy ku uciesze fanów wrócili na antenę. Zaczęli program z uśmiechem na twarzy i na wstępie wyjaśnili swoją dłuższą nieobecność.
Później gospodarze śniadaniówki poruszyli temat weekendowych wyjazdów. Padło kilka propozycji, które warto zwiedzić w Europie podczas szybkiego weekendowego wyjazdu. Kasia natychmiast zadeklarowała wówczas, że jej największą miłością jest Rzym.
Wydawać by się jednak mogło, że wskaże nieco inny kierunek, jak chociażby Hiszpania. Wiadomo bowiem, że gdy tylko pozwala jej na to czas pakuje walizki i spędza urlop na plaży i cieszy się pięknym słońcem.