Jest odpowiedź Oli Kwaśniewskiej na ostre słowa Katarzyny Cichopek. Poszło o hejt
Katarzyna Cichopek opowiedziała o tym, co spotkało ją po rozwodzie. Wyznała, że najwięcej hejtu spadło na nią ze strony kobiecej stacji i programu. Aleksandra Kwaśniewska, niejako wywołana do tablicy, stanowczo zareagowała.
22.03.2024 | aktual.: 22.03.2024 16:13
Informacja o rozwodzie Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela wstrząsnęła polskim show-biznesem. Para wydawała się tworzyć idealne małżeństwo przez 14 lat. W programie "Miasto Kobiet" Marcin Hakiel wyznał, że został zdradzony przez żonę. Rozmowę prowadziła z nim wówczas Aleksandra Kwaśniewska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Cichopek oskarża Aleksandrę Kwaśniewską o hejt?
Katarzyna Cichopek w swoim podcaście wróciła do czasu, gdy ogłaszała rozstanie z mężem, Marcinem Hakielem. Stwierdziła, że spadł na nią wówczas wielki hejt, zwłaszcza po tym, jak tancerz publicznie zdradził kilka szczegółów z końca ich związku, w wywiadzie dla "Miasta Kobiet".
Największy hejt, jaki ja zebrałam, to od kobiet. Z "Miasta kobiet". Na kanale kobiecym. O co chodzi? Jak tak w ogóle można?! - wyznała Kasia.
Do tablicy została niejako wywołana Aleksandra Kwaśniewska, która była wówczas gospodynią programu.
Aleksandra Kwaśniewska postanowiła odnieść się do tych słów koleżanki po fachu.
Nie wiem, o jakim hejcie mówimy, ponieważ nigdy nie powiedziałam o Kasi jednego złego słowa. (...) Jestem natomiast nieco zaskoczona, że jako osoba, która sama przeprowadziła na telewizyjnej kanapie setki rozmów z gośćmi zaproszonymi przez redakcję, może uważać, że za słowa tych gości odpowiada dziennikarz siedzący naprzeciwko - powiedziała dziennikarka Plotkowi.
Kwaśniewska stwierdziła, że nie może wziąć odpowiedzialności za słowa gościa na siebie.
Przypominam, że tematem rozmowy z Marcinem nie było rozstanie z żoną, tylko emocje, które rzekomo nie przystoją mężczyźnie. Nikt z nas nie zakładał i nie oczekiwał, że padną jakiekolwiek szczegóły dotyczące tego rozstania. Trudno jednak, żebym rzuciła się kneblować gościa, który powiedział na ten temat równo dwa zawoalowane zdania - wyznała.
Jesteśmy ciekawi, czy przekonała Katarzynę Cichopek do zmiany zdania.