Kasia Tusk pogrążona w żałobie. Wiadomość o śmierci przekazała na blogu
Kasia Tusk na blogu dzieli się z fanami nie tylko pomysłami na stylizacje i przepisami na smakowite ciastka, ale też osobistymi przeżyciami. Ostatnio blogerka przekazała smutną wiadomość. Zmarła jej kotka Pempuszka, która dożyła sędziwego wieku.
Zuza Maciejewska
Gdy jedna z fanek zapytała Kasię o to, jak udaje się jej zdyscyplinować zwierzyniec pod jednym dachem, ta podzieliła się tragiczną wiadomością:
Po 17 latach wspólnej drogi Pempuszka odeszła. Wciąż bardzo mi jej brakuje, bo była naprawdę wyjątkowym kotem - napisała.
Kasia swoją ulubienicę nazywała "szarą eminencją" bloga. Kotka często towarzyszyła jej w pracy i na wspólnych zdjęciach.
Jest przyjazna, łagodna i zdecydowanie za bardzo lubi głaskanie, co czasami bywa naprawdę męczące - zdradziła kilka miesięcy temu.
Teraz jej miejsce zajął pies Portos.