Karolina Szostak zrobiła sobie lwią grzywę! W nowej fryzurze wygląda jak rasowa tygrysica!

Karolina Szostak przeszła kilka lat temu niesamowitą metamorfozę. Zrzuciła zbędne kilogramy i zyskała pewność siebie! Teraz zasypuje swoich fanów zdjęciami oraz relacjami na Instastory. Tym razem wybrała się do słonecznej Italii. Ach, któż z nas nie marzy o tygodniu wolnego we Włoszech? Słońce, plaża, prawdziwa włoska pizza i wszechobecne gelato – czyli coś na deser dla łasuchów. Karolina zachwyca nie tylko niezwykłą przemianą, ale i przemyślanymi stylizacjami. Czyżby ktoś jej podpowiadał, jak ma się ubrać, a może to naturalny, kobiecy instynkt?

Karolina Szostak

Tila Nowak

23 maja 2019, 06:05

Karolina Szostak to kobieta wielu talentów

Karolina Szostak to niebywale zawzięta kobieta! Jak już sobie coś postanowi to uparcie dąży do celu. Jest autorką kilku książek promujących zdrowy styl życia, wzięła udział w rajdzie samochodowym, a także była ambasadorką Mistrzostw Europy w Piłce Siatkowej Mężczyzn! Dziennikarka jest niebywałą kopalnią talentów, a swoimi stylizacjami zaskakuje nie tylko fotoreporterów, ale też inne gwiazdy. Nie bez kozery jedna z fanek porównała ją w komentarzu do tygrysicy"

To prawda !!! Grzywa typowo LWIA !!! choć na zdjęciu TYGRYSICA <3 – napisała fanka.

Prezenterka nie przypomina już dawnej Karoliny sprzed 7 lat. Teraz jest cierpliwa, niezależna, pewna siebie i skoncentrowana na osiągnięciu sukcesu. Ostatnio zabłysnęła w roli modelki podczas imprezy Cracow Fashion Square 2019. Mimo innych gwiazd z pierwszych stron gazet to właśnie nazwisko Karoliny Szostak było wymieniane najczęściej. Piękna blondynka chciała podkreślić więź łączącą ją z projektantką – Natalią Jaroszewską, która prywatnie jest jej przyjaciółką.

Nic więc dziwnego, że teraz pokazała pazurki! Ostatnie zdjęcie, jakie zamieściła na Instagramie, nie mogło przejść bez echa. Fani od razu zauważyli, że ta fotka ma w sobie potencjał. Jak możemy przeczytać w hasztagach, sama Karolina podchodzi do tego zdjęcia z lekkim dystansem!

Pasuje jej lwia grzywa?