Nowa wokalistka Ex Maanam podsumowała Korę. Jej komentarz wywołał poruszenie wśród fanów!
Karolina Gibki została "nową Korą" i stanęła na czele zespołu Ex Maanam, który będzie grał największe przeboje oryginalnego Maanamu. Czy zamierza iść w ślady zmarłej w zeszłym roku Kory i naśladować jej zachowanie na scenie? Wschodząca gwiazda polskiej muzyki szczerze wyjawiła co sądzi o Korze Sipowicz. Fani są bardzo poruszeni jej słowami.
Śmierć Kory była ciosem dla polskiej muzyki i kultury, była też ciosem dla jej rodziny i fanów. Długo nie wiadomo było co dalej z przebojami Maanamu i czy w ogóle będą jeszcze grane na żywo. Teraz wiemy już, że Korę "zastąpiła" Karolina Gibki, która będzie wokalistką zespołu Ex Maanam, wykonującego największe hity zmarłej wokalistki i jej zespołu.
Karolina w rozmowie z Twoim Imperium wyznała, że udział w takim projekcie to dla niej zaszczyt:
Oni zjedli zęby na scenie, ja dopiero na niej raczkuję. To dla mnie zaszczyt, że mogę z nimi śpiewać - powiedziała, a spytana, czy zamierza naśladować zmarłą Korę, odpowiedziała stanowczo – Kora była jedyna i niepowtarzalna. Nie będę jej naśladować
Mniej skupiona na "zaszczycie" była za to Karolina Leszko, która do niedawna śpiewała w Złotym Maanamie. Swojej koleżance "po fachu" przekazała tylko jedno:
Życzę jej powodzenia, ale nie wątpię, że czekają ją także ciężkie chwile. Przyda jej się wytrzymałość psychiczna – skomentowała gorzko.
Karolina spotkała się z ogromnym hejtem ze strony fanów Kory i zespołu. Myślicie, że Gibki podzieli jej los?
