Kaja Śródka krytykuje styl ubierania Beaty Kempy. Co jeszcze stylistka powiedziała o sejmowej modzie? [WIDEO]
Styl ubierania polskich polityków bywa, najogólniej rzecz ujmując, różny i nierówny. Niektórzy przywiązują większą wagę do tego, jak się noszą, inni - zdają się zapominać o podstawowych zasadach i tym, że ubranie kreuje nasz wizerunek. W końcu, jak cię widzą, tak cię piszą.
05.01.2016 | aktual.: 05.01.2016 12:10
Kaja Śródka, stylistka, wybrała się z ekipą "Dzień dobry TVN" do sejmu ocenić stan szaf i tego, jak wyglądają w efekcie swoich modowych poszukiwań nasi politycy. Wnioski nie zawsze były krzepiące.
Pozytywne reakcje wzbudził Ryszard Petru, który jak sam przyznał przywiązują wagę do detali, ale znaczących, jak np. tego, że skarpetki muszą zawsze być wystarczająco długie, żeby - gdy już mężczyzna siada - nie było widać nogi.
Podobnie pozytywnej oceny doczekał się strój Beaty Mazurek.
Nadzwyczaj dobrze zdaniem stylistki wyglądała premier Beata Szydło, która pokazała się w kostiumie o nietypowym dla siebie kolorze marsali.
Znacznie mniej łaskawa stylistka była dla Beaty Kempy. "DDTVN" przyłapało ją przemawiającą z mównicy sejmowej w czarnym komplecie i czerwonych koralach.
Stylistka oceniła również, jakie kolory wydają się jej najlepsze do Sejmu.
Jaka jest sejmowa moda zdaniem Kai?
Zgadzacie się?