Joanna Opozda mocnym oświadczeniem reaguje na pismo w sprawie syna od Antka Królikowskiego. Tym razem nie gryzła się w język
Joanna Opozda i Antek Królikowski rozstali się jeszcze przed narodzinami ich dziecka. Mały Vincent przyszedł na świat pod koniec lutego i od tej pory aktorka wychowuje chłopca samotnie. Powodem rozpadu małżeństwa znanej pary miała być inna kobieta, która pojawiła się w życiu jej męża. Jako pierwszy o wszystkim poinformował portal Pudelek. Teraz rodzice chłopca, którzy nie mają jeszcze rozwodu nie mogą się dogadać w podstawowych kwestiach, czyli sprawie kontaktów z synem i alimentów.
12.08.2022 | aktual.: 12.08.2022 14:01
Aktor zarzucił jakiś czas temu swojej żonie, że ogranicza mu ona widzenia z Vincentem. Asia nie pozostała mu dłużna i upubliczniła ich prywatne rozmowy, z których wynikało coś zupełnie innego. Mąż w odwecie pokazał na Instagramie screeny konta bankowego i przelewów, które wykonywał na rzecz syna. Sprawą alimentów zainteresował się jednak komornik, co wynikało z pisma, które przedostało się do mediów.
Joanna Opozda odpowiada na zarzuty Antka Królikowskiego
Antek Królikowski nie odpuszcza matce swojego syna i zdecydował się na wystosowanie pisma pod okiem prawnika. Aktor twierdzi, że gwiazda nie powinna upubliczniać wizerunku ich syna i wrzucać postów sponsorowanych, w których pojawia się chłopiec.
Joanna postanowiła odnieść się do zarzutów męża, a jej obszerne oświadczenie w sprawie jego zarzutów opublikował portal Pudelek. Gwiazda w pierwszych słowach poinformowała, że Antek nadal nie łoży na utrzymanie ich wspólnego dziecka.
Przyznała, że roszczenia jej męża wydają się być co najmniej śmieszne, ponieważ to ona wystosowała prośbę do rodziny Królikowskich o to, by nie ujawniali publicznie wizerunku Vincenta. Przypomniała także, że to w rodzinie jej męża dzieci od najmłodszych lat żyją w blasku fleszy.
Na koniec wyraziła ogromny żal, że ojciec jej syna, zamiast zainteresować się tym, co dzieje się u Vincenta po raz kolejny publicznie ją atakuje.
Wygląda na to, że żadna ze stron w tym sporze nie ma zamiaru odpuścić, a małżonkowie co jakiś czas przywołują na światło dzienne kolejne fakty z ich trudnego rozstania.