Joanna Kurowska schudła 9 kilogramów. Tylko nam wyznała, jak tego dokonała. "Można zjeść schabowego z kapustą"

07.06.2024 08:00

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W związku z tym, że lato już za pasem, zdecydowaliśmy się porozmawiać z Joanną Kurowską o tym, jak dba o swoją sylwetkę, a także i zdrowie. Aktorka zdradziła nam swoje sposoby oraz podzieliła się radami ze wszystkimi tymi, którzy chcą zadbać o swoją linię, ale nie do końca wiedzą jak.

Joanna Kurowska schudła ostatnio 9 kilogramów, więc wydaje się, że zasady zdrowego odżywiania i inne techniki pozwalające na spadek wagi aktorka ma w małym palcu. Tylko z nami zdecydowała się o nich porozmawiać i podzielić swoimi przemyśleniami na temat współczesnego podejścia do diety.

Joanna Kurowska opowiada o diecie

Na początek zapytaliśmy Joannę Kurowską o to, jak o siebie dba i co robi, że udało jej się schudnąć i wciąż pracuje nad poprawą swojej sylwetki.

Wzięłam się do tego bardzo profesjonalnie. Już w pewnym wieku trzeba to robić przy pomocy osoby, która o to dba, kontroluje, waży mnie co dwa tygodnie. Dzięki temu mam nad sobą taki bat i to mnie mobilizuje. Korzystam też z różnych zabiegów maszynowych, laserowych, bo jak się w pewnym wieku chudnie, to trzeba się wspomagać. Jestem 9 kilogramów do tyłu, jest to fantastyczne. Ludzie, jak się odchudzają to wchodzą w ortodoksję. Aż do przesady. A trzeba wszystko robić z głową, jak ktoś ma ochotę zjeść chleb, to niech zje, tylko potem niech ograniczy np. kolację - wyznała aktorka

Zasady Joanny Kurowskiej podczas odchudzania

Kurowska została przez nas również zapytana o to, czy podczas swojej diety ograniczyła jakiś składnik.

Ja też stosuję zasadę, aby nie podwyższać krzywej cukrowej i nie zaczynać np. śniadań od cukru. Tylko zjeść jajka, biały ser z warzywami, żeby tak połączyć te dietę, aby ona nie robiła rewolucji insulinowej, po której się odkłada tłuszcz. Jak ktoś się odchudza, to ja widzę mękę na jego twarzy. Je np. sałatę z grillowanymi warzywami bez kropli oliwy. A przecież można zjeść też bardzo fajny posiłek np. schabowego z kapustą, tylko niech to będzie jeden posiłek, bo on ma 1500 kcal, potem można zrobić jakiś koktajl czy owoce. Ale trzymajmy się tego bilansu kalorycznego i nie odmawiajmy sobie niczego, jednak trzymajmy się pewnych zasad. Ja się czuję teraz fantastycznie, ale jeszcze zostało mi z 8 kilo do zrzucenia - skwitowała nasza rozmówczyni.

Co sądzicie o podejściu Joanny Kurowskiej do diety? Warto wprowadzić jej rady do codziennego życia?