Joanna Krupa wściekła po finale Top Model: "Produkcja! Całą noc czekałam, żeby..." [Wideo]
Joanna Krupa to bez wątpienia top polskiego show-biznesu. Wczoraj modelka poprowadziła na żywo finał programu "Top Model". Nie wszystko jednak poszło po jej myśli.
Emocje związane z tym, kto wygra 6. edycję show do samego końca sięgały zenitu. Do tego stopnia, że Krupie zaschło w gardle. Liczyła na szampana, ale go nie otrzymała.
Gdzie ten szampan? Produkcja! Całą noc czekałam, żeby wypić ten szampan z radości i nie ma szampana. Następny sezon sama przywiozę sobie - powiedziała żartobliwie Asia
Na zły nastrój wczorajszego wieczoru nie narzekała, ponieważ wygrał jej faworyt Patryk Grudowicz.
O matko! Tak! Jestem taka szczęśliwa. Tak strasznie chciałam, żeby ten chłopak, że przyszedł do nas taki niepewny siebie, taki oburzony i jego niegrzeczni koledzy mówili tak, idź na Top Model jako joke. Ha! Ha! Kogo joke teraz jest? Patryk wygrał! Ha! Ha! Karma! Ja zawsze mówię, karma zawsze wraca. Jakie to jest piękne, że on przyszedł, że nikt nie wierzył, że może daleko dojść, śmieli z niego, a tu nagle my go zobaczyliśmy. Widzieliśmy coś, takiego brylancika. No i słuchał naszych rad, robił to, co my chcieliśmy. Rozwijał się w programie i jest efekt
Czego oczekuje Joanna po zwycięzcy?
Żeby się nauczył po angielsku mówić, bo jak chce zrobić karierę na całym świecie to musi być international. Niestety. I przyrzekł mi. Jak nie, to go znajdę, jak się nie nauczy - dodała
A Wy cieszycie się, że 6. edycję Top Model wygrał Patryk?