Joanna Krupa broni aktora oskarżonego o molestowanie! "Poznałam Weinsteina ponad dekadę temu"
Afera związana z oskarżonym o molestowaniem Harveyem Weinsteinem zatacza bardzo szerokie kręgi. Od ponad tygodnia wypływają kolejne oskarżenia, a kolejne kobiety opowiadają w mediach o swoich podobnych doświadczeniach z innymi producentami czy aktorami. Jednym z oskarżonych o molestowanie jest Jeremy Piven, znany z ról m.in. w serialu Ekipa, a prywatnie znajomy Joanny Krupy.
Joanna Krupa zawsze mówi to, co myśli. Piękna modelka nigdy nie trzyma języka za zębami jeśli w grę wchodzą rzeczy dla niej ważne. Broni zwierząt, ostro krytykuje gwiazdy w futrach. Jeśli coś zasługuje na jej pochwałę - to chwali, a jeśli nie - nie boi się powiedzieć prawdy. Joanna, która aktualnie spędza czas w Los Angeles jako singielka, wybrała się z przyjaciółmi (w tym z Kasią Wołejnio) na kolację. Tuż przed wejściem do restauracji modelka została zaczepiona przez ciekawskich paparazzi, który poprosili ją o komentarz w sprawie Jeremy'ego Pivena, z którym się przyjaźni:
Kocham Jeremy'ego Pivena, znam go od dawna, jest naprawdę najmilszym facetem, jakiego kiedykolwiek poznałam. Myślę, ze niektórzy wykorzystują tę cała sytuację z Weinsteinem i próbują stać się sławni, albo zarobić. Jeremy był zawsze bardzo miły w stosunku do mnie, był zawsze wspaniałym przyjacielem, więc ja go wspieram. (...) Poznałam Weinsteina ponad dekadę temu, czy mam z nim jakiś problem? Nie. Mogłabym powiedzieć więcej, ale tego nie zrobię, bo będę miała kłopoty. (...) Mam nadzieję, ze ta cała sytuacja niedługo się uspokoi i wyjaśni, i ludzie w Hollywood w końcu zaczną być zatrudniani ze względu na talent.
Joanna nie owija w bawełnę, tylko mówi jak jest. Brawo.