Jennifer Aniston i Brad Pitt na after party po Złotych Globach. Jak się zachowywali na zamkniętej imprezie?
Brad Pitt i Jennifer Aniston kilka lat temu byli jednym z bardziej lubianych małżeństw Hollywood. Chociaż wiele osób myślało, że ich uczucia nic nie jest w stanie zgasić i będą ze sobą na zawsze, aktor odszedł od żony i związał się z Angeliną Jolie. Czyżby jednak stara miłość nie rdzewiała?
06.01.2020 | aktual.: 06.01.2020 16:17
Brad Pitt i Jennifer Aniston na jednej imprezie
Nie jest tajemnicą, że pomimo upływu czasu, gwiazdy łączą przyjacielskie relacje. Właśnie dlatego w lutym Pitt był jednym z gości na 50. urodzinach Jennifer, a w grudniu uczestniczył w świątecznym przyjęciu w jej domu.
W niedzielny wieczór aktorzy pojawili się na gali Złotych Globów 2020. Chociaż nie pozowali razem na ściankach, siedzieli blisko siebie, a ich wspólne zdjęcie obiegło media społecznościowe. Dodatkowo, w rozmowie z dziennikarzami Enterainment Tonight Brad przyznał, że z Aniston są „bliskimi przyjaciółmi”.
Dawni małżonkowie po zakończonej gali, udali się na after party. Spotkali się na jednej i tej samej imprezie. Elegancki Brad przybył na nią sam, jego była żona z przyjaciółką, Jennifer Meyer, która w social mediach pochwaliła się ich wspólnym zdjęciem.
Czy między dawnymi małżonkami do czegoś doszło? Wydaje się, że nie tym razem. Zarówno Brad, jak i Jen zostali sfotografowani w momencie, w którym opuszczali przyjęcie. Wychodzili oddzielnie, nie razem. Między dawnymi kochankami jest tylko i wyłącznie przyjaźń, czego dowodem mogą być też słowa aktora, które skierował ze sceny, odbierając nagrodę:
Fani z pewnością będą niepocieszeni!
Zobacz także