Tadeusz Sznuk kończy 80 lat, a my przypominamy wpadkę wszechczasów. Uczestnik "Jeden z dziesięcu" całkiem odpłynął
16.07.2023 14:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeden z dziesięciu to kultowy teleturniej emitowany na antenie Telewizji Polskiej. Jego emisja rozpoczęła się w 1994 roku. Od samego początku prowadzi go Tadeusz Sznuk. Do rywalizacji w każdym odcinku staje dziesięcioro zawodników. W pierwszej rundzie mają oni trzy szanse i odpowiadają na zadawane przez gospodarza pytania. Do ścisłego finału przechodzą trzy osoby, które po raz kolejny odpowiadają na zadawane pytania.
Zwycięzcą zostaje ten, kto nie straci swoich szans. Czasami rywalizacja jest naprawdę zacięta, a uczestnicy muszą wykazać się wiedzą ogólną z wielu dziedzin. Padają bowiem pytania ze sportu, historii, biologii, chemii, fizyki, sztuki, czy nawet show-biznesu. Ten, kto wykaże się rozległą wiedzą ma szanse na wygraną. Zdarzają się jednak spektakularne wpadki, a my przypominamy jedną z nich.
Jeden z dziesięciu: wpadka uczestnika programu
Chociaż większość osób biorących udział w teleturnieju może pochwalić się niebywałą wiedzą, to nieuniknione wręcz są wpadki. Zazwyczaj zdarzają się one na najprostszych pytaniach i bawią do łez widzów, a nawet prowadzącego, który sam potrafi się zaśmiać z usłyszanej odpowiedzi.
Tak też było w przypadku pana Sławomira, który usłyszał kulinarne pytanie. Tadeusz Sznuk chciał dowiedzieć się tego, czy: "Anchois to francuskie określenie produktu z ryb, ze ślimaków czy żabich udek?". Odpowiedź nieźle go zaskoczyła. Uczestnik bez namysłu przekazał bowiem, że są to "rybie udka".
Całą sytuację zobaczycie na poniższym wideo z programu.
Widać, że niektórzy uczestnicy, stając przed kamerami, mierzą się z ogromnym stresem. Nic dziwnego w końcu to dla większości pierwszy występ w telewizji.
Tadeusz Sznuk skończył 80 lat
Tadeusz Sznuk urodził się 16 lipca w 1943 roku. W 1970 ukończył studia na Wydziale Elektroniki Politechniki Warszawskiej z tytułem zawodowym magistra inżyniera elektronika. W zawodzie pracował zaledwie przez dekadę.
Od dziesięcioleci jest dziennikarzem telewizyjnym i radiowym, a wręcz legendą ze względu na teleturniej Jeden z dziesięciu. Prowadzi go nieprzerwanie od 1994 roku i pomimo upływu lat nadal jest w fantastycznej formie. Popularność przyniosła mu także aducja - Lato z Radiem.