Treningi, analizy i...nos! Oto jak reprezentacja Polski przygotowuje się do meczu ze Szwajcarią na EURO 2016
EURO 2016 trwa w najlepsze. Póki co, reprezentacja Polski dostarcza nam wielu powodów do wzruszeń. Przypomnijmy, że drużyna pod wodzą Adama Nawałki wygrała dwa spotkania, a jedno zremisowała. To pozwoliło awansować nam do 1/8 finału mistrzostw Europy w piłce nożnej. Na tym etapie rozgrywek zmierzymy się ze Szwajcarią.
Do rozpoczęcia meczu zostały już tylko godziny. Kadra przybyła do Saint Etienne i tam przygotowuje się do spotkania ze Szwajcarią. Tymczasem okazuje się, że w rozpracowaniu przeciwników pomaga nam komputer ze specjalnym programem do analizy taktycznej. Ma to umożliwić dokładne monitorowanie. Dzięki temu wiadomo, ile poszczególni piłkarze przebiegają kilometrów, ile stoją i w którym kierunku najczęściej podają piłki.
Ta wiedza jest bardzo ważna, żeby zawodnik wychodząc na plac gry miał pewność, że nic nie może go zaskoczyć - mówi były trener Jerzy Engel w programie Polska i świat
Zadowolenie z tego typu rozwiązań wyraził także Jerzy Dudek.
Mnóstwo informacji, które mają pomóc w tym, żeby rozszyfrować tego zawodnika, żeby nas nie zaskoczył w czasie meczu
Adam Nawałka korzysta także z podpowiedzi siedmiu analityków, trenerów i statystyków.
Muszą zwrócić uwagę na każdy najdrobniejszy szczegół, na wydolność, na szybkość, na to, w jakich minutach meczu drużyny najczęściej tracą bramki, bo to też jest jakaś statystyka - zdradza Radosław Majdan
Na co innego zwraca uwagę Michał Listkiewicz.
Na szczęście Adam Nawałka oprócz tych przyrządów naukowych ma też nos
Jak do tej pory, wszystko nam się udawało. Czy tak będzie i tym razem? O tym przekonamy się już jutro.