J.Lo ostro o Hollywood. Ma wielki żal do branży: „Czułam, że zawiodłam wszystkich”
Jennifer Lopez urodziła się 24 lipca w 1969 roku w Nowym Jorku, jednak jest córką Portorykańczyków — Guadelupe Rodriguez i Davida Lopeza. Odniosła wiele sukcesów zarówno w muzyce, jak i w filmie. Od lat uważana jest za jedną z najlepiej opłacanych latynoskich aktorek w Hollywood — za rolę w filmie Selena otrzymała milion dolarów. Film Ślicznotki, który miał swoją premierę w 2019 roku, w ciągu kilku dni zarobił 33 miliony dolarów i stał się kasowym sukcesem gwiazdy, a przy tym umocnił jej pozycję na rynku.
17.09.2021 | aktual.: 18.09.2021 12:50
Od momentu swojego debiutu w 1986 roku wystąpiła w 36 filmach (w tym miała kilka ról dubbingowym) i choć zdobyła wiele wyróżnień, nigdy nie została nominowana do Nagrody Akademii Filmowej. Zdradziła, jak się z tym czuje.
Jennifer Lopez jest zawiedziona branżą filmową w Hollywood
Ogromnym zaskoczeniem dla fanów J.Lo, jak i dla niej samej, był fakt, że w 2020 roku jej nazwisko nie znalazło się na liście nominowanych do Oscara. Wiele osób uważało, że rola w filmie Ślicznotki zagwarantuje jej tę prestiżową nagrodę, jednak tak się nie stało.
Chcąc uczcić Hispanic Heritage Month (Miesiąc Dziedzictwa Latynoskiego) nagrała wideo, w którym zachęca latynoski do tego, by uwierzyły w siebie i dążyły do osiągania postawionych sobie celów. Choć odniosła wiele sukcesów, na wideo zdradziła, że czuje ogromny żal do branży filmowej za to, że nie została doceniona w ubiegłym roku.
Kilka miesięcy po tym, jak w 2020 roku wręczono Oscary, Lopez w rozmowie z Oprah Winfrey zdradziła, że bardzo zabolał ją brak nominacji.
Materiał przygotowany z okazji Miesiąca Dziedzictwa Latynoskiego obejrzycie poniżej.
Mamy nadzieję, że w najbliższych latach Jennifer będzie miała okazję wykazać, że naprawdę zasługuje na Oscara i w końcu poczuje się w Hollywood, jak w domu.