Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości" przerwali milczenie. Skomentowali plotki o rozstaniu
Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz z "Sanatorium miłości" przerwali milczenie w mediach społecznościowych. Podczas ich nieobecności pojawiło się wiele spekulacji. Fani bali się, że para się rozstała.
Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz, znani z programu "Sanatorium miłości", od pewnego czasu byli mniej aktywni w mediach społecznościowych. Fani zaczęli się niepokoić, czy wszystko u nich w porządku. Jak się okazało, Iwona zmagała się z chorobą, a Gerard wspierał ją w tym trudnym czasie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Barbara Bursztynowicz po 27 latach odeszła z Klanu. Kurowska i Pazura komentują.
Iwona i Gerard przerwali milczenie w mediach
Iwona i Gerard, którzy prowadzą profil "Emeryci NIEemeryci" na Facebooku, zawsze starali się inspirować innych seniorów do aktywnego życia. Ich chwilowa nieobecność w sieci wzbudziła wiele pytań o status ich związku. Iwona w rozmowie z ShowNews wyjaśniła, że potrzebowali przerwy od internetu, co dobrze im zrobiło. Dodała, że w ostatnich tygodniach zmagała się z natrętnym przeziębieniem. Na szczęście, w chorobie mogła liczyć na wsparcie ukochanego.
Gerard pięknie się mną opiekował. Stanął na wysokości zadania, bo bardzo się o mnie troszczył. Poza tym zadbał o prawidłowe funkcjonowanie domu, w tym m.in. robił zakupy - przyznała dla ShowNews.
Iwona zdementowała plotki o rozstaniu z Gerardem
W najnowszym wywiadzie, którego udzielili ShowNews, para zapewnia, że ich zdrowie jest w dobrym stanie, a małżeństwo kwitnie. Iwona nie ukrywa, że chociaż przeziębienie dało jej w kość, obecnie cieszy się dobrym samopoczuciem. Przerwa od mediów społecznościowych pozytywnie wpłynęła na ich relację.
Daliśmy sobie czas, by odetchnąć trochę od aktywności w mediach społecznościowych. Czasami tak się dzieje. Żeby jednak uspokoić czytelników, mogę podkreślić, że z naszym zdrowiem jest dobrze, podobnie jak z naszym małżeństwem. Nadal jesteśmy razem, bo na pewno pojawia się tysiące domysłów, czy się nie rozstaliśmy. Bardzo się kochamy, każdego dnia jeszcze bardziej. Cenimy sobie każdą chwilę, którą spędzamy razem - podkreśliła Iwona w najnowszym wywiadzie.
Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości" pokazują, że nawet w jesieni życia można cieszyć się miłością i wspólnymi chwilami. Ich historia inspiruje wielu seniorów do aktywnego i pełnego pasji życia.