Irina Shayk w Cannes 2018 wyglądała jeszcze lepiej niż na MET Gali! Jej czarna suknia to jakiś obłęd
8 maja we Francji rozpoczęła się 71 edycja festiwalu filmowego Cannes 2018. To najważniejsze wydarzenie w świecie filmowym jak co roku przyciągnęło do historycznej, malowniczej miejscowości tłum gwiazd z całego świata. Na premierze pierwszego konkursowego filmu, egipskiej komedii Yomeddine, która odbyła się 9 maja, aż roiło się od olśniewających sukienek i powalających kobiet. Całe show skradła ostatecznie jedyna w swoim rodzaju Irina Shayk.
09.05.2018 | aktual.: 10.05.2018 03:08
Ukochana Bradleya Coopera pojawiła się w Cannes bez swojego partnera - zabrała za to kreację, za którą warto byłoby skoczyć w ogień. Suknia z dopasowaną górą i bez rękawów świetnie podkreślała biust i talię, a asymetryczna spódnica odsłaniała to, co Irina ma najlepsze, czyli boskie nogi. Kreacja o awangardowym fasonie była jednak dość klasyczna. Modelka postawiła na czerń, która pasuje każdej kobiecie, a potem ożywiła ją dodatkami.
Mocne usta i bardzo rozświetlone oko odmłodziły ją o kilka lat i sprawiły, że twarz wyglądała świeżo i promiennie. Srebrna, wysadzana szmaragdami biżuteria przyciągała spojrzenie i nadawała całemu lookowi charakteru. Czarne sandałki na szpilce optycznie wydłużały sylwetkę i pomagały okiełznać długi tren sukni. Wisienką na torcie były włosy, zebrane w nienagannego, nieskomplikowanego koczka.
Jak wam się podoba?