Kamil Bednarek ucierpiał przez publikację tabloidu. Ujawniono, ile dostał od rządu i zaczęły się nieprzyjemności
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego wypłaciło artystom 400 milionów złotych dotacji. Po pieniądze z Funduszu Wsparcia Kultury zgłosiło się ich ponad 2 tysiące, w tym muzycy, menadżerowie i instytucje kultury. Do tego grona należy Kamil Bednarek, który otrzymał 500 tys. zł. W związku z publikacją Super Expressu na ten temat polał się hejt. Muzyk postanowił zareagować i wydał oświadczenie, które opublikował na Instagramie.
14.11.2020 | aktual.: 15.11.2020 00:58
Kamil Bednarek tłumaczy, dlaczego dostał dotację od rządu
Kamil Bednarek na swoim Instagramie opublikował oświadczenie, w którym tłumaczy, dlaczego otrzymał pół miliona złotych i odpowiada na krytyczne komentarze. Nie ukrywa, że wylało się na niego sporo hejtu.
Następnie podał argumenty, które były bodźcem do złożenia przez niego wniosku o dotację rządową i pogratulował tym, którzy pieniądze otrzymali.
Podkreślił, że nie ma to nic wspólnego z polityką, a tym bardziej on sam z polityką nie ma, nie miał i nie zamierza mieć nic do czynienia.
Zastanowiło go także, dlaczego w publikacjach związanych z tematem pieniędzy dla artystów tak często padało jego nazwisko, choć beneficjentów było 2000.
Podkreślił, że w show-biznesie jest na tyle długo, że poradzi sobie z falą krytyki.
Myślicie, że wyjaśnienia Bednarka przekonają tych, którzy niepochlebnie komentują dotacje dla artystów? Warto dodać, że o wiele więcej od niego dostali chociażby Beata Kozidrak – 750 tys. zł, a jej mąż Andrzej Pietras, reprezentujący Bajm – 613,5 tys. Z kolei 520 tys. zł otrzymał Radosław Liszewski z zespołu Weekend, a np. Agnieszka Chylińska 664 500 zł. Rekordowa kwota wpłynie jednak na konto Golec uOrkiestra – 1 894 670 zł!