Hanna Lis przyjęła szczepionkę przeciwko COVID-19: "Mam na koncie wstrząs anafilaktyczny". Podzieliła się przykrymi doświadczeniami
Czas pandemii to niezwykle trudny okres dla społeczeństwa. Już od ponad roku świat żyje w całkowitym zawieszeniu. Zmieniło się szkolnictwo, praca, a życie codzienne to szereg licznych obostrzeń. Większość społeczeństwa z utęsknieniem wyczekiwała na informację o szczepionce. Już w końcówce zeszłego roku do Polski w końcu trafiła wakcyna. W pierwszej kolejności preparat przyjmowali seniorzy, którzy są najbardziej narażeni na przykre skutki zarażenia. W trybie pilnym szczepiono także medyków, którzy byli bezpośrednio narażeni na kontakt z chorobą.
12.05.2021 | aktual.: 13.05.2021 17:35
Aktualnie już większość społeczeństwa może skorzystać ze szczepień i zapisać się na przyjęcie zastrzyku w dogodnym dla siebie terminie. Wiele gwiazd postanowiło dać w sieci dobry przykład i pokazywało moment, w którym udali się do przychodni. Również Hanna Lis poinformowała swoich fanów, że jest już po szczepieniu. Rozwiała także wątpliwości osób zmagających się z alergią, które nie wiedzą lub wahają się, czy przyjąć wakcynę.
Hanna Lis przyjęła szczepionkę na COVID-19 pomimo wstrząsu anafilaktycznego
Hanna Lis jest bardzo aktywną użytkowniczką social mediów. Gwiazda chętnie dzieli się z fanami tym, co słychać w jej życiu prywatnym. Jakiś czas temu napisała o nowej miłości, a 20 kwietnia zamieściła na swoim kanale informacje o tym, że poddała się szczepieniu przeciwko COVID-19.
Dziennikarka jest alergiczką. Mimo to nie wahała się jednak ani chwili, by przyjąć szczepionkę. W przeszłości przeżyła wstrząs anafilaktyczny, co jest bardzo ciężkim doświadczeniem. Jednak nie powstrzymało jej to przed przyjęciem preparatu firmy Pfizer.
Gwiazda o wszystkim opowiedziała w komentarzu, który zamieściła pod wpisem lekarza rezydenta Krzysztof Pawlaka. Medyk ubolewał nad tym, że wiele osób, które są alergikami, nie poddaje się sczepieniom:
Dziennikarka tym samym rozjaśniła nieco sprawę dla swoich fanów, którzy zmagają się z alergią i boją się skutków ubocznych szczepienia. Bardzo cenny głos w ważnej sprawie.