52‑letnia Halle Berry zaliczyła wpadkę! Odwróciła się tyłem do fotografów na wielkiej gali, a tam... UPS! Chyba o czymś zapomniała!
Ustalmy jedno: wpadki zdarzają się najlepszym. Gwiazdy wystrzegają się ich jak ognia, ale złośliwość losu jest czasem silniejszym przeciwnikiem niż mogłoby się wydawać. Wystarczy chwila zamieszania, nieuwagi i katastrofa gotowa! Niektóre wpadki przydarzają się jednak zupełnie celowo. Zdarza się też, że gwiazdy same kuszą los i proszą się o nieszczęście. Doskonałym przykładem jest Halle Berry, która nie popisała się podczas rozdania nagród na 49-tej gali NAACP Image Awards.
17.01.2018 | aktual.: 17.01.2018 13:18
52-letnia gwiazda słynie ze swojej sylwetki i kuszących kształtów. Wszyscy, którzy pamiętają ją w lateksowym kostiumie, jaki miała na sobie podczas kręcenia Kobiety-Kot mogą to potwierdzić - choć lata mijają, Berry wciąż wygląda świetnie i nie ma oporów przed pokazywaniem swojego wysportowanego ciała. Również wybierając się na czerwony dywan Halle dba o to, by jej kobiece krągłości były wyeksponowane, ale tym razem chyba trochę się zapędziła.
Na gali pojawiła się w seksownej, koronkowej kreacji w odcieniach czerni i czerwieni. Projekt sukni naprawdę robił wrażenie, a odsłonięte ramiona i plecy ukazywały nieskazitelną skórę gwiazdy. W rozcięciu od czasu do czasu ukazywały się też zgrabne nogi i wszystko byłoby wspaniale gdyby nie koronkowe wstawki, ulokowane w dość ryzykowny sposób. Gwiazda przekonała się o tym gdy stanęła tyłem do fotografów, ukazując majestatyczny tren kreacji. Jak się okazało, koronkowa wstawka stała się jej wrogiem - to właśnie przez nią było widać jak na dłoni, że aktorka nie zdecydowała się na założenie bielizny tego wieczoru. Musiała mieć świadomość, że suknia jest prześwitująca, ale najwyraźniej nic sobie z tego nie robiła, a w mediach aż huczy od komentarzy na jej temat.
Myślicie, że zrobiła to celowo?