Filip Chajzer przed nowojorskim maratonem poczuł ducha Świąt. Jest zachwycony?
Filip Chajzer to jeden z najbardziej popularnych polskich dziennikarzy, który dotąd związany był z telewizją TVN. W tej chwili związany jest z jedną z radiostacji, rozwija też inne projekty, a także próbuje swoich sił w biznesie. Niedawno miał otwierać restaurację, w której nie będzie alkoholu. Niestety, pomysł nie wypalił. Dziennikarz szuka innego miejsca na swój lokal.
05.11.2023 11:02
Filip Chajzer w Nowym Jorku
Dziennikarz udał się do jednego z najbardziej fascynujących miast na świecie, by wziąć udział w maratonie, którego trasę wyznacza się ulicami Wielkiego Jabłka. To wielkie wyzwanie! Czy celebryta podoła tak wymagającej trasie?
Filip Chajzer pokazał, że odebrał już pakiet startowy, który umożliwia udział w słynnym wyścigu.
Fani wspierają Filipa. Część osób, która mieszka w Nowym Jorku obiecała wypatrywać go na trasie, gdzie będą kibicować. Niektórzy zaproszili go nawet na donuty! Sądzicie, że dziennikarz skorzysta z zaproszenia?
Świąteczny nastrój Filipa Chajzera
Gwiazdor stara się też pokazywać Nowy Jork, jakiego nie widzimy w filmach. Przemierza ulice Manhattanu, by pokazać jego szczegóły tym, którzy nie mogą wybrać się do Stanów. Fani szczególnie doceniają takie zdjęcia i filmy, które nie są pozowane. Także wieczorem wychodzi z hotelu i zwiedza miasto, które zawsze zaskakuje.
Filipa Chajzera zaskoczyły chyba świąteczne dekoracje, bo aż zatrzymał się, filmując je. Budynek, który pokazał, obwieszony był tysiącami światełek, które układały się w świąteczne wieńce i łańcuchy. Wygląda na to, że dziennikarz poczuł świąteczny klimat, bo do swojego nagrania dorzucił jeden z najsłynniejszych świątecznych szlagierów, który wylansowała Mariah Carey.
Podobno w listopadzie ludzie dzielą się na tych, którzy cieszą się jak dzieci na widok świątecznych dekoracji i na tych, którzy na nie narzekają. Jak sądzicie, do której grupy należy Filip?