Doda najwięszą gwiazdą wczorajszego ''Tańca z Gwiazdami''. Na widowni był jej ukochany, Emil Haidar
Artystka zdradziła, jak działa na nią obecność ukochanego
Magda Guss-Gasińska
-Lepiej jest być z kimś w takich trudnych chwilach- zdradziła Doda w rozmowie z JastrząbPost.
Doda uświetniła wczorajszy odcinek „Tańca z Gwiazdami” . Wokalistka bezbłędnie wykonała utwór Cher „If I could turn back time”, a po występie na scenę wyszedł jej ukochany Emil Haidar i podarował jej bukiet czerwonych róż. Dla wokalistki to była miła niespodzianka.