Danuta Martyniuk już snuje świąteczne plany. Boże Narodzenie uczci w tym roku inaczej niż w poprzednich latach. A co z Halloween?

Danuta Martyniuk na fali popularności swojego męża wyrosła na czołową postać polskiego show-biznesu. Kobieta pokazała, że ma charakter, który zapewnił jej stałe miejsce w rubrykach kolorowej prasy. Niczym lwica stała po stronie syna, gdy rozwodził się z byłą już żoną. Przez ostatnie lata udowodniła, że rodzina jest dla niej najważniejsza i nie zawaha się stanąć w obronie bliskich, nawet jeśli miałby ucierpień na tym jej wizerunek.

Ostatnio o Danusi jest głośno za sprawą imponującej metamorfozy. Żona Zenka schudła ponad 15 kilogramów. Dziś dumnie prezentuje smukłą sylwetkę na salonach. Sięga po kreacje, które podkreślają jej talię i płaski brzuch. Czy w Halloween planuje zaszaleć ze strojem? Reporterka Jastrząb Post zapytała ją o plany na święto, które przyszło do Polski z zachodu. Tak się rozgadała, że nawiązała do planów na Boże Narodzenie.

Martyniuk do Halloween podchodzi z dystansem. Nie przebiera się w upiorny strój, ale nie zapomina o najmłodszych. Wie, że dzieciom zabawa w "cukierek albo psikus" sprawia wiele frajdy, dlatego zawsze jest przygotowana na ich wizytę:

Ulubionym świętem żony Zenka jest Boże Narodzenie. W tym roku planuje uczcić je inaczej niż w poprzednich latach:

Martyniukowie celebrują święta w dużym gronie:

Lubicie święta?