Basia Kurdej-Szatan o pożegnaniu z ekipą "M jak miłość". Odżyła po odejściu z serialu [WIDEO]
Fanami M jak miłość wstrząsnęła wiadomość o nagłym zwolnieniu Basi Kurdej-Szatan. Aktorka przez siedem lat (od 2014 roku) była związana z najpopularniejszą produkcją w kraju. Grała postać, która pokochały tysiące widzów. Jej wątek został przerwany tuż po tym, jak zamieściła ostry wpis na temat sytuacji panującej na polsko-białoruskiej granicy.
14.02.2022 | aktual.: 14.02.2022 21:17
Zwolnienia Kurdej-Szatan osobiście dopilnował Jacek Kurski. 6 grudnia we wpisie na Twitterze poinformował, że gwiazda została pozbawiona pracy w trybie natychmiastowym. To nie pozwoliło producentom dograć scen, które byłyby sensownym zakończeniem historii postaci, w którą się wcielała. Nieuśmiercenie Joanny Chodakowskiej pozostawiło Basi szanse na powrót do obsady w przyszłości, na co liczy wielu jej sympatyków.
Podobno wiele osób pracujących na planie M jak miłość poparło decyzję prezesa TVP, uznając słowa Basi za mocne. Więcej o tym pisaliśmy tutaj.
Barbara Kurdej-Szatan o odejściu z M jak miłość
Czy Basia utrzymuje relacje ze znajomymi, z którymi spotykała się na planie? Reporterce Jastrząb Post zdradziła, jak to wygląda od kulis:
Kurdej-Szatan ma w planach przyjęcie pożegnalne, na które zaprosi najbliższe jej osoby z byłej pracy:
Gwiazda nie ukrywa, że po odejściu z obsady… odżyła. Wreszcie się wysypia:
Grunt to widzieć szklankę do połowy pełną. Cała rozmowa poniżej.