"365 dni" wraca, ale kiedy? Anna Maria Sieklucka o pracy na planie drugiej części
Seria książek Blanki Lipińskiej 365 dni stała się wielkim hitem. Cykl stanowi połączenie romansu i powieści gangsterskiej. Gówna bohaterka podczas urlopu zostaje uprowadzona przez sycylijską mafię. Porywaczem pięknej Laury okazuje się być szef mafii Massimo, który daje jej 365 dni na to, by mogła go pokochać. Sensacyjna akcja cały czas przeplata się z wielkimi uniesieniami namiętności, a książka trzyma w napięciu do ostatniej strony. Bestseller szybko doczekał się filmowej adaptacji.
Anna Maria Sieklucka komentuje kontynuację filmu 365 dni
Film podobnie jak książka stał się niezaprzeczalnym kinowym hitem. Na każdym seansie zbierały się tłumy widzów, a bilety momentalnie znikały z kinowych kas. W główne role wcielili się Anna Maria Sieklucka, oraz Michele Moronne, który rozkochał w sobie wszystkie fanki powieści Blanki Lipińskiej. Aktorzy, oraz pisarka powoli przygotowują się do wejścia na plan kolejnej części filmu. O tym, jak widzi swoją pracę, podczas kolejnej produkcji opowiedziała reporterce Jastrząb Post odtwórczyni roli Laury.
Anna- Maria Sieklucka o kontynuacji filmu 365 dni:
Nic niestety nie mogę zdradzić, bo sytuacja nadal nie jest określona. Druga część na pewno powstanie, ale nie możemy zdradzić, kiedy to będzie i w jakich okolicznościach. Na pewno jeżeli już wejdziemy na plan, to wszyscy zostaną poinformowani, że to się dzieje.
Jak teraz odtwórczyni roli Laury podejdzie do roli i czy będzie jej łatwiej odnaleźć się na planie?
Jestem już zaznajomiona z tematem i ze wszystkimi ludźmi, których miałam przyjemnoś1ć poznać. Już się znamy troszeczkę lepiej, wiemy o sobie więcej i myślę, że wszyscy będziemy inaczej podchodzić do całości produkcji i tego, jak to się będzie rozgrywać. Ja też na pewno będę pewniejsza ze wszystkim, bo wiem, z czym to się je. Wiem, jak prowadziłam postać. Będę miała możliwość, aby wprowadzić więcej swoich pomysłów. Oczywiście współpraca polega na dialogu i jak najbardziej będę o ten dialog walczyć, aby towarzyszyła nam super atmosfera, taka jak ostatnio. Ale jeżeli możemy sprawić, żeby było jeszcze przyjemniej, jeszcze fajniej w dobrym tego słowa znaczeniu, to myślę, że cała nasza ekipa będzie wręcz nastawiona bardzo dobrze do pracy i do działania, aby to jak najlepiej wyglądało. Ja już wiem, z czym to się je, więc będzie mi na pewno łatwiej już wiedząc, jak ten plan filmowy przebiega. Wiem, że nie ma tej chronologii w kręceniu scen, co bywa niekiedy trudne, bo to wszystko zależy od lokacji, które w danym terminie są udostępnione. Więc będę miała na pewno mniejszy stres i podejdę do tego z większym luzem.
Czy druga część filmu powtórzy sukces pierwszej?
Poczekamy zobaczymy. Mam nadzieję, że wszyscy teraz nauczeni doświadczeniem będziemy mogli łatwiej spojrzeć na ten najbliższy projekt. Każdy z nas dołoży wszelkich starań, aby to wyszło jak najlepiej. Kibicujcie nam i trzymajcie kciuki.
Wybierzecie się na drugą część filmu?
Zapis całego live'a z AMĄ:
