Ewelina Bator pożegnała Żorę. Partnerka Korolyova z trudem powstrzymywała łzy. "Musisz odejść, by być". Jej słowa łamią serce
Żora Korolyov zmarł 21 grudnia w wieku 34 lat. Wiadomość o nagłej śmierci młodego tancerza zszokowała opinię publiczną. W środę, 5 stycznia w kościele pw. św. Antoniego z Padwy przy u. Senatorskiej w Warszawie odbył się jego pogrzeb. Pożegnali go bliscy i przyjaciele. Wśród żałobników, oprócz znajomych z show-biznesu, wśród których można było dostrzec: Agustina Egurrolę, Rafała Maseraka, Ewę Szabatin, Lenkę Klimentovą i Jana Klimenta, Agnieszkę Mrozińską, Tomasza Barańskiego, Jacka Jeschke, obecna była partnerka tancerza - Ewelina Bator, która we wzruszający sposób pożegnała ukochanego.
05.01.2022 | aktual.: 05.01.2022 21:58
Pogrzeb Żory Korolyova. Jak pożegnała go Ewelina Bator?
Żora Korolyov nie żyje. Śmierć tancerza wstrząsnęła przede wszystkim jego 11-letnią córką, Sonią, którą miał z pierwszego małżeństwa i partnerką, z która spędził, jak się okazało, ostatnie 5 lat życia. Ewelina Bator we zruszających słowach mówiła o ukochanym podczas jego pogrzebu. Jej słowa łamia serce.
Bator wspomniała o tym, jakim wyjątkowym człowiekiem był Żora. O tym, jak bardzo wspierał swoich bliskich. Podkreśliła, jak bardzo kochał córeczkę.
Ewelina podziwiał także talent Korolyova i pasję, z jaką wykonywał swój zawód. Dodała, że niezliczona ilość słów wsparcia, z jaka się spotkała, świadczyła o Żorze, jako o człowieku o wielkim sercu. Podziękowała też za wspólne lata.
Podczas pożegnania ukochanego, Ewelina Bator poprosiła zebranych o ostatnie oklaski dla ukochanego. Brawa rozbrzmiewały na cmentarzu przez kilka minut...