Nie uwierzycie, która gwiazda wpędza Ewę Farną w kompleksy! Chciałaby wyglądać tak samo jak... A co z jej dietą? [WIDEO]
Każdy występ Ewy Farnej od lat wzbudza wielkie emocje wśród fanów artystki. Nic więc dziwnego, że jej udział w programie Idol w roli jurora ucieszył niemalże każdego z nich. Nie tylko jej opinie czy stylizacje są tematem dyskusji.
Niedawno jedna z gazet opublikowała artykuł, w którym opisała, co jedzą jurorzy Idola. Ewa Farna ponoć spożywa potrawy na bazie kaszy lub ryżu. Zapytaliśmy, czy to prawda. Ewa sprytnie uniknęła odpowiedzi na pytanie o swojej diecie, ale zdradziła za to, że chciałaby być tak samo szczupła jak... Wojciech Łuszczykiewicz:
Mnie śmieszy słowo dieta w tym wszystkim. Nie wiedziałam, że ktoś wie i podpatruje, co my tutaj jemy, więc to jest zabawne. To było zabawne, to było fajne. O ile Wojtek je golonkę i frytki i tak wygląda, jak wygląda to ja chyba powinnam stosować tę dietę - powiedziała
Wiele gwiazd zimę i początek wiosny traktuje jako ostatnią prostą przed sezonem letnim. Czy Ewa podąża za trendem i szykuje się do bikini challenge?
Nie interesuje mnie to. W bikini to ja chodzę na basen, a nie pokazuję się w mediach. Nie widzę takiej potrzeby. Poza tym lato i tak spędzam na scenie. Nie będę przy morzu. Nie będę miała szansy się kąpać. Nie podejmuje tego, jak challenge. Dla mnie styl życia jest konsekwentny. Czy to lato, czy zima powinien być fajny i zdrowy, i normalny w tym wszystkim. Nie mam tak, że teraz 2 tygodnie do bikini challenge to odkładam, a później jak już po bikini to zaczynamy żreć czekoladę. To nie jest chyba zdrowe, więc nie robię tego, ale śledzę wszystkie te dziewczyny. Bikini, jeszcze solarium, żeby to ładnie wyglądało, więc trzymam za nich kciuki, ale ja zostanę w kombinezonie - wyznała
Dystans do siebie to połowa sukcesu, co Ewa udowodniła po raz kolejny.