EURO 2016: Jutro mecz Polska-Ukraina, ale... awans już dzisiaj?
EURO 2016 trwa w najlepsze. Reprezentacja Polski rozgrywa właśnie swój najlepszy turniej od lat. Nasi piłkarze odnieśli bowiem historyczne - bo pierwsze - zwycięstwo na tego typu imprezie. Chodzi oczywiście o starcie z Irlandią Północną. Z Niemcami poszło nam także całkiem nieźle. Remis 0:0 zawdzięczamy głównie dobrej postawie w bramce Łukasza Fabiańskiego, a w obronie Michała Pazdana.
20.06.2016 | aktual.: 20.06.2016 12:41
Tymczasem okazuje się, że na awans Polaków z grupy nie musimy czekać aż do zakończenia ostatniego spotkania grupowego, czyli meczu z Ukrainą. Powinniśmy jednak trzymać kciuki za zwycięstwo Anglii nad Słowacją. Wtedy najlepsza drużyna z Wysp Brytyjskich wygra swoją grupę z siedmioma punktami. Słowacja z kolei będzie miała trzy punkty, a drugie miejsce zajmie Rosja lub Walia. Najniższy stopień podium osiągną wtedy dwie drużyny EURO 2016: Albania z grupy A i Słowacja z grupy B. Te dwa zespoły będą miały po trzy punkty, a Polska w tej chwili na swoim koncie zapisała cztery oczka. To może więc dać awans już dziś.
Musimy trzymać więc kciuki za Anglię, a jeśli się im nie powiedzie, to jutro za biało-czerwonych. Nasi zawodnicy zapowiedzieli walkę.
Z kolei Artur Boruc zapowiada walkę do końca.
Miejmy nadzieję, że będzie dokładnie tak, jak zapowiadają piłkarze.