Edyta Górniak zalała się łzami na nagraniu. Zaskakujący powód
W ostatnich tygodniach Edyta Górniak borykała się z trudnymi emocjami. Teraz za pośrednictwem Instagrama wokalistka podzieliła się nagraniem, na którym nie potrafiła ukryć emocji. Po dość niefortunnym zdarzeniu nie potrafiła powstrzymać łez.
Edyta Górniak w ostatnich dniach często dzieli się swoimi przemyśleniami w mediach społecznościowych. Gwiazda nie ukrywa swoich emocji i mówi, co obecnie leży jej na sercu. Ostatnio sporo mówiła o samoakceptacji, a także rozprawiała na temat... sprzątania. Teraz po raz kolejny pokazała emocje na InstaStories. Po stosunkowo błahym zdarzeniu gwiazda ukryła twarz w dłoniach i się rozpłakała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Anna Markowska o krytyce swojej figury. Jak się czuje? "Będę się przejmowała, jeżeli mi to powie lekarz."
Edyta Górniak pokazała nagranie, na którym nie potrafiła ukryć emocji. Pocieszała ją przyjaciółka
Na jednym z nagrań, które pojawiło się na profilu Górniak, widać, jak artystka... przypadkowo strąca ciasto ze stolika. Sytuacja wywołała u niej silne emocje – artystka zakryła twarz dłońmi i nie potrafiła utrzymać emocji, rozpłakując się na nagraniu. Jej przyjaciółka Natalia, obecna podczas nagrania, próbowała ją pocieszyć, mówiąc:
Nie płacz. Jutro upieczemy nową — słyszymy na nagraniu słowa pocieszenia skierowane do Górniak.
Edyta Górniak przeżywa trudny okres. Ostatnio wspomniała o problemach z wagą
Kilka dni temu Edyta Górniak podjęła temat samoakceptacji i swojej wagi. Podkreśliła, że mimo wielu prób i restrykcyjnych diet, nie jest zadowolona ze swojego wyglądu i nie potrafić zrzucić nadprogramowych kilogramów. W kolejnych relacjach artystka przyznała, że intensywny sezon koncertowy i częste podróże sprawiają, że trudno jej zadbać o formę.
Sprawdziłam już chyba wszystkie diety i byłam taka surowa, restrykcyjna dla siebie i nic to nie daje. Jestem gruba, we wszystkim wyglądam grubo i już nienawidzę patrzeć na siebie na ekranie. Nienawidzę — wyznała niedawno Edyta Górniak.