Edyta Górniak z poruszającym apelem. Piosenkarka przeżyła DRAMATYCZNE chwile

Edyta Górniak poinformowała swoich fanów, że wyczerpała swoje baterie i w tym celu udała się na odpoczynek. Diwa nie ukrywała, że ostatnie wydarzenia poważnie odbiły się na jej zdrowiu.

Edyta Górniak z poruszającym apelem. Piosenkarka przeżyła trudne chwile
Edyta Górniak z poruszającym apelem. Piosenkarka przeżyła trudne chwile
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
Ignacy Węgrzyn

28.02.2024 | aktual.: 28.02.2024 10:13

Pomimo upływu lat Edycie Górniak wciąż udaje się utrzymać zainteresowanie mediów. W ostatnim czasie wielkim echem odbił się udział diwy w krajowych preselekcjach Eurowizji 2024. Artystka przygotowała w tym celu piosenkę "I Remember" która powstała z okazji 30. rocznicy debiutu Polski na Eurowizji.

Ostatecznie zdecydowano, że to nie Edyta Górniak, a jej młodsza koleżanka Luna będzie reprezentowała Polskę w Szwecji. Po tym, jak światło dzienne ujrzały wyniki głosowania jury, w którym diwa zajęła odległe, 18. miejsce wybuchła prawdziwa afera, albowiem ta stwierdziła, że w ogóle nie powinna być oceniana, bo zgłosiła się po wyznaczonym terminie.

Chociaż z tym scenariuszem nie zgadzał się jeden z jurorów, to artystka zapewniała, że jury mogło odsłuchać jedynie szkicu utworu, a nie jego finalnej wersji, gdyż ta nie była gotowa aż do 12 lutego (zgłoszenia można było wysyłać do piątku 2 lutego).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Edyta Górniak z poruszającym apelem. Piosenkarka przeżyła trudne chwile

Okazuje się, że medialna burza wokół diwy poważnie odbiła się na jej zdrowiu. Ostatnio Edyta Górniak postanowiła uzewnętrznić się w mediach społecznościowych, gdzie przyznała, że chociaż kocha swoją pracę, to w obliczu minionych wydarzeń musi udać się na odpoczynek.

Niestety moja wielka miłość i pasja do kreatywności potrafi mnie traumatyzować. Kocham mimo to. Układ nerwowy zauważa i zapamiętuje wszystko. Każde napięcie. To chwilowe i to przewlekłe, każdy wysiłek lęk, brak snu, niepewność, intrygi show-biznesu, tremę paskudne jedzenie w pośpiechu, irytację, kłamstwa ludzi, rozczarowanie. Po prostu wszystko. I wszystkie te napięcia lokują się w różnych mięśniach, obciążając nasze organy i zaburzając wszelki balans. Przestajemy być, kim naprawdę jesteśmy i wchodzimy w tryb survival’owy. To kolebka wszelkich chorób... Jeszcze tylko jeden projekt. Jeszcze tylko jeden. Już ostatni. Jeszcze jeden... no dobra to jeszcze jeden - wyznała.

Artystka nie ukrywała, że w obecnej sytuacji tylko spokój pomoże jej odnaleźć balans w życiu.

Próbuję odpocząć. Uzupełnić energię fizyczną, mentalną i Duchową. Życzę tego każdemu z nas. Bo sądzę, że większość osób, które to przeczyta, ma bardzo podobną sytuację w życiu, podobne potrzeby i spostrzeżenia - podsumowała Górniak.
Wybrane dla Ciebie