Edyta Górniak GORZKO o show-biznesie. Mówi o "cwaniakach i manipulatorach"
Edyta Górniak w tym roku świętuje 35-lecie kariery scenicznej. Wokalistka w niedzielne przedpołudnie podzieliła się z fanami nagraniem, które okrasiła obszernym opisem. Dotyczył on show-biznesu i ludzi na co dzień w nim żyjących. Diwa nie ma najlepszego zdania o branży. - Przyciąga cwaniaków, manipulatorów, kłamców, złodziei i szantażystów - napisała.
Edyta Górniak to niekwestionowana legenda polskiej sceny muzycznej. Jako jedyna Polka stanęła na podium w konkursie Eurowizji, zajmując w niej 2. miejsce. Ponadto ma na koncie kilka dużych hitów, a także głos, którego mogą jej pozazdrościć inne czołowe wokalistki w naszym kraju. Górniak boryka się jednak także z kilkoma problemami. Ostatnio dodała post w mediach społecznościowych na temat samoakceptacji i swojej figury. Teraz dodała swoje przemówienie z Gali Gwiazd Plejady, gdzie rozprawiała o mediach i show-biznesie. Podzieliła się również dodatkową refleksją w opisie posta.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po latach pracy w mediach, Ania Wendzikowska wybrała spokój. "Nie mam telewizora, nie czytam newsów. Żyję wolniej i spokojniej"
Edyta Górniak wprost o swoich przykrych doświadczeniach w show-biznesie. "Rzadko artyści mogą czuć się bezpieczni"
Wokalistka, która zadebiutowała w Opolu 35 lat temu, opublikowała post, w którym otwarcie wyznała swoje doświadczenia związane z show-biznesem. Podkreśliła, że jest w nim mnóstwo utalentowanych i dobrych ludzi, ale z drugiej strony nie brakuje osób, które potrafią krzywdzić. Górniak zwróciła uwagę na to, jak ważne jest zapewnienie artystom bezpiecznej przestrzeni do twórczości. We wspomnianym wpisie artystka dodała, że na jej drodze stanęło wiele wątpliwych ludzi i z tego też względu ma bardzo smutne wnioski na temat środowiska artystycznego.
Show-biznes jak magnes przyciąga do siebie wspaniałych twórców, wybitnie kreatywnych i wrażliwych ludzi. Niestety w równym stopniu przyciąga także cwaniaków, manipulatorów, kłamców, złodziei, szantażystów etc. (...) Moje 35’ letnie doświadczenie dyktuje bardzo smutne wnioski i statystyki. Poznałam chyba wszystkie możliwe profile psychologiczne ludzi, którzy mówili, że potrafią, lecz nie potrafili. Każdy zawód niesie swoje trudny, jestem o tym przekonana. Jednak gdyby ktoś z apetytem chciał wejść do show-biznesu, zostawiam ściągę dla kolejnych pokoleń — napisała Edyta Górniak.
Zobacz też: Martyna Wojciechowska pogratulowała Idze Świątek. "Zachwycam się jednak nie tylko jej grą"
Edyta Górniak wspomniała o wsparciu. To dzięki niemu od tylu lat koncertuje
Edyta Górniak podkreśliła, że mimo trudności, z którymi musiała borykać się przez lata, jest coś, co pozwala jej funkcjonować w show-biznesie. Konkretnie chodzi o jej fanów, którzy dają jej siłę do dalszego działania. Podkreśliła też, że gdy artysta czuje się bezpiecznie, jest w stanie wznieść się na wyżyny swoich możliwości, dając wtedy uciechę publiczności.
Gdy artysta dostaje przestrzeń bezpieczną, wznosi się na wyżyny kreacji i swojego potencjału, z czego radość i korzyści czerpią potem wszyscy. (...) Przez większość lat na scenie prowadzi mnie i chroni głównie miłość ludzi — dodała na koniec artystka.