Edyta Folwarska o gaży Marianny Schreiber za "Królową Przetrwania". "Ja negocjowałam"
Marianna Schreiber pokazała swoją fakturę z gażą za udział w "Królowej Przetrwania, której wiarygodność od razu podważyła Eliza Trybała. Edyta Folwarska, która także brała udział w tym samym show, zdradziła, czy taka stawka jest możliwa. Wyznała też, za udział w którym programie stacje płacą najlepiej.
Edyta Folwarska to wszechstronna postać w polskim show-biznesie, znana jako dziennikarka, pisarka i prezenterka telewizyjna. Swoją karierę rozpoczęła w "Super Expressie", gdzie pracowała jako redaktorka rubryki sportowej. Następnie związała się ze stacją Polo TV, gdzie zdobyła popularność jako prezenterka. Edyta Folwarska wzięła udział w reality show "Królowa przetrwania", gdzie uczestniczki musiały przetrwać w trudnych warunkach. Jej udział w programie był motywowany chęcią zdobycia nagrody pieniężnej, co otwarcie przyznała w wywiadach.
Edyta Folwarska o stawce Marianny Schraiber za udział w "Królowej Przetrwania"
Nasza reporterka, Karolina Motylewska, spytała celebrytkę, czy stawka, jaką pokazała Marianna Schreiber na swoim profilu na Instagramie, jest możliwa do uzyskania?
To jest możliwe, że tyle dostała. Może i nawet więcej, nie chcę powiedzieć. Ja nie powiem ile, bo mam w kontrakcie zakaz wypowiadania się na ten temat, ale przetrwałam.
Ewelina Folwarska na pytanie o jej stawkę zasłoniła się tajemnicą umowy ze stacją, jednak wyznała, że negocjowała kwotę, jaką otrzymałą za udział w programie i ostatecznie była zadowolona z przelewu.
Negocjowałam, negocjowałam. Nie mogę powiedzieć, czy wynegocjowałam więcej niż Marianna, czy mniej, ale byłam zadowolona. Dobrze płacą - stwierdziła Edyta w wywiadzie z naszym portalem.
Edyta Folwarska o stawkach za udział w programach telewizyjnych
Nie jest tajemnicą, ze za udział w programach telewizyjnych stacje płacą uczestnikom. Edyta Folwarska zdradziła, w których reality show najlepiej brać udział, jeśli chce się dobrze zarobić.
Z tego co wiem, to są te programy o miłości i randkowaniu, to tam mało płacą. W tych, gdzie są celebryci, no to wiadomo - więcej. Aczkolwiek chyba najwięcej płacą, z tego co słyszałam... Jest taki inny program o przetrwaniu.
Nasza reporterka dopytała, czy chodzi jej o "Good Luck Guys".
Chyba tak to się nazywało, tak. To tam są ponoć największe budżety - wyznała nam Folwarska.