Doda OSTRO o nowej edycji "Tańcu z gwiazdami". "Publiczność DZIWNIE ocenia"
Doda chętnie ogląda "Taniec z gwiazdami" i ma swoje zdanie o tym, co dzieje się w programie. Zapytana o bieżącą edycję "TzG", ostro oceniła zachowanie jurorów i nawiązała do dużego wpływu widzów na wyniki.
Doda chętnie ogląda "Taniec z gwiazdami", a czasami zasiada na publiczności w studiu. W najnowszym wywiadzie odniosła się do gorących komentarzy, które pojawiają się w sieci praktycznie po każdym odcinku. Otóż widzowie często żalą się na to, że czasem w programie dłużej pozostają słabo tańczący celebryci kosztem tych, którzy dobrze radzą sobie na parkiecie. Wspomniała też o jurorach 17. edycji "TzG".
Doda wspomina udział w "Barze". Na jakich zasadach tam była i ile zarobiła?
Mocne słowa Dody o "Tańcu z gwiazdami". Skomentowała chaos w ocenach jury
Doda w wywiadzie dla "Party" zwróciła uwagę na fakt, że w "Tańcu z gwiazdami" często wygrywają emocje zamiast realnych umiejętności tanecznych, co prowadzi do niesprawiedliwych not zarówno od jurorów, jak i publiki. Powiedziała:
Trzeba w końcu zdecydować, po co się idzie do "Tańca z gwiazdami" i co decyduje – czy umiejętności i ciężka praca dzień w dzień, progres oraz talent, czy śmiech i litość? Które z tych emocji wygrywają? Bo ludzie są kapryśni i bardzo zmienni, a publiczność bardzo dziwnie ocenia, np. komuś jest kogoś szkoda, albo ktoś w ogóle nie umie tańczyć, ale jest śmieszny, no to wiadomo, że śmiech i takie emocje zawsze zbliżają do gwiazdy – to się prędzej zagłosuje niż na szpagaty.
Według Dody to właśnie jury powinno stać na straży sprawiedliwości ocen. Wskazała:
Tutaj jest przestrzeń dla publiczności, ale uważam, że równie znacząca powinna być decyzyjność właśnie jury, które już takim emocjom nie mają prawa i nie powinni się poddawać. Tu powinna być ostra selekcja, że nieważne, czy kogoś lubią, czy jest śmieszny, czy zrobił taki progres, czy taki – od bardzo, bardzo złego do tylko złego. Nie. Od nich już bardzo zależy, oni muszą trzymać ten poziom i doceniać te gwiazdy, które przyszły ćwiczyć.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Iwona Pavlović o szansach Tomasza Karolaka w "TzG". Zdradziła, czym "nadrabia" na parkiecie
Zaskakujące słowa Dody o Agnieszce Kaczorowskiej i Marcinie Rogacewiczu. Oceniła ich zachowanie w "Tańcu z gwiazdami"
Doda wypowiedziała się też na temat gorących i pełnych czułości występów Agnieszki Kaczorowskiej i Marcina Rogacewicza w "Tańcu z gwiazdami". W cytowanym wywiadzie skupiła się głównie na sposobie, w jaki zakochani wyrażali przed kamerami uczucia:
Zdaję sobie sprawę, że ich rodzaj ekspresji uczucia może być drażniący. Takie zbytnie eksponowanie czy epatowanie uczuciami w miejscu, gdzie jest konkurs i są pary taneczne, może być drażniące, jest to dziwne, może to być cringe. Ale! To wzbudza emocje, jest to jakieś! I ja to rozumiem – dla mnie to jest dziwne, ale mi to robi emocje, to robi zasięg. Jako producent byłabym zachwycona!