Doda kiedyś podziwiała Britney Spears. Dzisiaj księżniczka popu już jej tak nie zachwyca z dwóch powodów
Doda od początku swojej medialnej kariery podkreśla, że inspiruje ją Britney Spears. Nie tyle muzycznie, co wizualnie. Gwiazda uczestniczyła we wszystkich europejskich trasach koncertowych księżniczki popu i gdyby miała podobny budżet, chętnie stworzyłaby show z podobnym rozmachem w Polsce.
Karol
W ostatnim wywiadzie dla serwisu Wyspa.fm zapytano Dodę o to, czy Britney Spears nadal jest jej idolką. Chociaż opinia gwiazdy na temat zagranicznej wokalistki nieco uległa zmianie, przyznaje, że wciąż śledzi jej karierę:
Tak, Britney kocham od dziecka. Ale bądźmy obiektywni - ona już nie ma tej figury co dawniej, głosu też wielkiego nie miała. Ale idola ma się tylko jednego. Trzeba być mu wiernym i lojalnym
Z pytaniem o Britney, nie mogło zabraknąć pytania o to, czy Doda inspiruje się zagranicznymi artystami:
Co do inspirowania się zagranicznymi gwiazdami... No cóż, polski showbiznes jest taką niedorobioną przyrodnią siostrą showbiznesu zachodniego. Nie mamy tych budżetów, ani takich profesjonalistów czy możliwości. Z wielkim rozmarzeniem oglądam koncerty zagranicznych gwiazd. Marzy mi się, byśmy mogli kiedyś tak zrobić w Polsce
Doda jak zawsze powiedziała krótko, szczerze i na temat. I chyba ciężko nie przyznać jej racji.
Całą rozmowę przeczytacie tutaj.