NewsyDoda nieźle zadrwiła z byłego męża. W tle duża kasa i oszczędności

Doda nieźle zadrwiła z byłego męża. W tle duża kasa i oszczędności

Doda (fot. KAPiF)
Doda (fot. KAPiF)
Źródło zdjęć: © KAPiF
22.01.2024 18:51

Doda ma za sobą wyjątkowo burzliwe życie miłosne. W ostatnim odcinku swojej audycji zwróciła uwagę słuchaczy na kwestie oszczędności w związku. W ten sposób bez ogródek odwołała się do błędów swojego byłego męża. Któremu z nich miało się wtedy dostać?

Od pewnego czasu Dorota "Doda" Rabczewska mierzy się z nowym wyzwaniem w swojej karierze. Otrzymała szansę na prowadzenie własnej audycji radiowej i jak tylko może korzysta z poświęconego jej czasu antenowego. W każdą niedzielę podczas emitowanego na antenie RMF FM Dodaphone odpowiada na pytania dzwoniących do niej słuchaczy. Udziela odpowiedzi na każdy stawiany przez nią problem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Doda wbiła szpilę swojemu byłemu mężowi

Podczas ostatniego odcinka swojej audycji Doda wspomniała o ciekawej historii ze swojej przeszłości. Jak powszechnie wiadomo, jej życie miłosne nigdy nie należało do najspokojniejszych. Kiedy wyszło na jaw, że jeden z jej byłych mężów ją zdradza, postanowiła się na nim odegrać.

Artystka nie powiedziała, o kogo dokładnie chodzi, Radosława Majdana czy Emila Stępnia, ale z pewnością musiało go to nieźle zaboleć.

Kiedy dowiedziałam się, że mój małżonek mnie zdradza, wyczyściłam wspólne konto i zostawiłam złotówkę na otarcie łez - powiedziała.

Tak Doda widzi wspólne oszczędności w udanym związku

To jednak nie wszystko. Przy okazji innego pytania, dotyczącego oszczędności w związku, Rabczewska postanowiła raz jeszcze wbić szpilę swoim byłym partnerom. Ma konkretną filozofię dotyczącą oszczędności i pieniędzy.

Mam wrażenie, że gdzieś tam w ferworze tej walki o pozycję społeczną poprzez stawianie na pierwszym miejscu kariery i pieniędzy każdy tylko sobie odkłada. Uważam, że w życiu w dwójkę ważna jest ta umiejętność tworzenia wspólnych oszczędności - rzuciła.

Ciekawe, kto jej podpadł w tej kwestii...

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także