Daniel Olbrychski w "Na Wspólnej". Widzowie TVN chłodno go przyjęli
Daniel Olbrychski dołączył do obsady "Na Wspólnej" jako odtwórca roli Juliusza. Widzowie TVN nie mają wątpliwości, że postać nieźle namiesza, choć dość krytycznie przyjęli jego debiut w popularnym serialu.
W poniedziałkowym odcinku "Na Wspólnej" po raz pierwszy pojawił się Daniel Olbrychski, który jako Juliusz zapukał do dawnego mieszkania Szulców. Postać grana przez słynnego aktora z pewnością stanie się kluczowa dla Wojtka Szulca (Wojciech Błach) i jego bliskich. Widzowie TVN już ocenili debiut Daniela Olbrychskiego w serialu i raczej nie mają zbyt wiele dobrego do powiedzenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Doda o swojej kurtce i występie w Sopocie. Czy napis o mężczyznach to był manifest?
Daniel Olbrychski zadebiutował w "Na Wspólnej". Grana przez niego postać nieźle namiesza
Juliusz pojawił się w kluczowym momencie dla Wojtka, bo tuż po stłuczce, w której brał udział. Mężczyzna zaproponuje mu pomoc o kraksie i przedstawi się jako brat zmarłego ojca Wojtka, co wywoła falę wspomnień. Widzowie dowiedzieli się, że Juliusz mieszkał za granicą, a po powrocie do Polski próbuje nawiązać kontakt z rodziną. Jego obecność wywołała skrajne reakcje wśród bliskich Szulca. Podczas gdy większość rodziny przyjęła Juliusza z otwartymi ramionami, to matka Wojtka panicznie zareagowała na samo jego imię.
Widzowie TVN ocenili debiut Daniela Olbrychskiego w "Na Wspólnej"
Daniel Olbrychski już dawno mógłby być na aktorskiej emeryturze, ale nawet o tym nie myśli i stale bierze udział w nowych projektach. Widzowie TVN chłodno przyjęli jego debiucie w obsadzie "Na Wspólnej". W komentarzach na facebookowym profilu serialu czytamy główne negatywne komentarze:
Nie lubię go.
Jakoś mi kompletnie nie pasuje do tego serialu, ale zobaczymy...
O nie. Przecież zanim on coś powie, to się odcinek skończy.
Kasa mu się skończyła?
Jeszcze jego potrzeba w tym serialu...
Jest tyle wątków, na niektóre postaci nie ma już pomysłów. Po co dodatkowo coś dokładać?