Daniel Martyniuk odchodził w niesławie, a teraz powraca odmieniony! Po metamorfozie wygląda zupełnie inaczej
Daniel Martyniuk jeszcze kilka miesięcy temu regularnie gościł na pierwszych stronach gazet. Tabloidy chętnie rozpisywały się na jego temat, serwując czytelnikom coraz ciekawsze kąski. Syn króla disco-polo w przeszłości znalazł się w centrum kilku głośnych skandali, które wyniosły go na szczyt popularności.
Młody Martyniuk za swoje złe występki musiał odsiedzieć kilka dni w areszcie. Później w jego sprawie zapadł wyrok skazujący go na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata za łamanie zakazu prowadzenia pojazdów. Jakby tego było mało, sąd postanowił ukarać go także za znieważenie policjanta, czego dopuścił się w 2017 roku.
Daniel musi teraz odbyć 100 godzin prac społecznych, które wykonuje na cmentarzu w Białymstoku. Wszystko wskazuje na to, że sankcje przyniosły zamierzony skutek, ponieważ syn Zenka Martyniuka nie tylko przeszedł metamorfozę, ale i znalazł nową pasję.
Daniel Martyniuk ma brodę. Metamorfoza syna Zenka
Zaledwie kilka dni temu jeden z przechodniów przyłapał 31-latka w centrum Białegostoku, gdy ten pił alkohol. Podobno miał przy tym śpiewać, krzyczeć oraz zaczepiać obcych ludzi. Daniel niezwłocznie zabrał głos w tej sprawie. W rozmowie z Plejadą zdradził, że nie był uciążliwy dla otoczenia:
Wszystko wskazuje jednak na to, że była to jednorazowa sytuacja, a Martyniuk skupił się na wykonywaniu prac społecznych oraz na wychowywaniu córki Laury. Zadbał również o siebie – w ostatnim czasie przeszedł niemałą metamorfozę. Zapuścił brodę i wąsy, które dodały mu powagi.
Z uwagi na to, że nie brakuje mu czasu dla siebie, znalazł również nową pasję, jaką jest jazda na rowerze. Celebryta pochwalił się ostatnio kadrami z wyprawy do lasu.
Mamy nadzieję, że Daniel faktycznie wraca na dobre tory i dla córki zawalczy o siebie.