Córka Adrianny Biedrzyńskiej pierwszy raz odniosła się do plotek na temat jej relacji z matką
Michalina Robakiewicz nie wytrzymała. Co powiedziała?
11.09.2014 09:07
Jakiś czas temu do mediów dotarła informacja o napiętej sytuacji w rodzinie Adriany Biedrzyńskiej, a mianowicie jej konflikcie z córką, Michaliną Robakiewicz. Podobno przyczyną odwrócenia się matki od córki było to, że aktorka zostawiła swojego męża dla innego, młodszego mężczyzny. Michalina nie mogła się z tym pogodzić, a Biedrzyńska podobno się jej wyrzekła i zażądała zwrotu zainwestowanych w nią pieniędzy.
Międzyczasie okazało się, że Biedrzyńska cierpi na guza mózgu (zobacz: Szok! Adrianna Biedrzyńska ma guza mózgu! "Wczoraj znowu uciekłam spod łopaty") i postanowiła skomentować te doniesienia (zobacz: Adrianna Biedrzyńska zabrał głos po wykryciu u niej raka mózgu: długo zastanawiał się...).
Michalina Robakiewicz miała już dość tych wszystkich pomówień i wydała oświadczenie, które cytuje tygodnik Na żywo:
Myślicie, że to oświadczenie definitywnie zakończy ten temat?