Oscary 2017: Żona Pharrella Williamsa pierwszy raz po porodzie na salonach! Nowa fryzura robi wrażenie, ale to prezenty na czerwonym dywanie były największą niespodzianką!
Rozpoczęła się właśnie najbardziej oczekiwana noc całego roku. Chodzi oczywiście o Oscary 2017. Wszyscy ze zniecierpliwieniem czekali na nią. Świat kina wstrzymał oddech na kilka godzin. Czekamy właśnie na to, kto odbierze najważniejsze statuetki. Na czerwonym dywanie pojawiła się więc plejada gwiazd. Niektórych jednak zabrakło.
27.02.2017 | aktual.: 27.02.2017 02:34
Fotoreporterom pozowali też Pharrell Wiliiams i jego żona Helen Lasichanh. Przypomnijmy, że para nie tak dawno temu doczekała się trojaczków. Pojawienie się ich na gali oscarowej było wielkim zaskoczeniem. Pharrell i jego ukochana wyszli razem publicznie po raz pierwszy od czasu narodzin dzieci. Co ciekawe, czekała na nich spora niespodzianka. Od telewizji E! otrzymali oni bowiem trzy rakiety, które były prezentem dla nowonarodzonych dzieci pary. To nawiązanie do historii filmu Ukryte działania (Hidden figures) nominowanego w kategorii "Najlepszy Film", którego 43-letni muzyk jest współproducentem. Produkcja opowiada o trzech Afroamerykanach pracujących dla NASA, które pomagają przy wysłaniu pierwszego człowieka w kosmos.
To naprawdę miła niespodzianka.