Księżna Kate już nie ukrywa swojego bajecznego prezentu od Williama. Po porodzie wręczył jej coś bardzo drogiego. Zobaczcie jakie cudo!
Księżna Kate wyglądała niczym promyk słońca, gdy zawitała w weekend na finale Wimbledonu u boku księcia Williama. Prezentowała się znakomicie w swojej intensywnie żółtej sukience od Dolce&Gabbana, ale to dodatek, który do niej dobrała, wzbudził najwięcej emocji. Dlaczego? Zdecydowała się założyć prezent, który otrzymała od księcia Williama z okazji narodzin księcia Louisa!
17.07.2018 | aktual.: 17.07.2018 23:01
Uważni wielbiciele Kate dostrzegli, że na jej dłoni pojawiła się nowa błyskotka. Na lewej dłoni wciąż nosi ikoniczny, szafirowy pierścionek zaręczynowy i obrączkę, a na prawej pojawił się złoty pierścionek z cytrynem – niezwykle rzadką odmianą kwarcu w słonecznym, żółtym kolorze. Wśród jej akcesoriów tego dnia, dopełniających sukienkę wartą 4,5 tysiąca złotych, znalazł się również komplet od Asprey London, czyli złoty naszyjnik i kolczyki.
Nowy pierścionek po raz pierwszy zauważono u Kate w maju, podczas ślubu Meghan Markle i księcia Harry'ego. Urodziła syna na trzy tygodnie przed ślubem dekady i właśnie z tej okazji dostała od męża nową błyskotkę. Prezent był zresztą bardzo przemyślany, bo cytryn reprezentuje radość z życia, siłę słońca, nowe początki i nowe cele.
Gdy na świat przyszła księżniczka Charlotte, księżna Kate otrzymała od męża kolczyki z turmalinami, zielonymi ametystami i diamentami. Stworzono je na specjalne zamówienie w ulubionym salonie jubilerskim przyszłej królowej Anglii, Kiki McDonough. Kosztowały niemal 15 tysięcy złotych, ale bez wątpienia były warte swojej ceny – radości na twarzy Kate zapewne też.
Podoba wam się?