Rozwodowy koszmar Maryli Rodowicz trwa. Najpierw straciła samochód, a teraz? Gwiazda wyżaliła się "Faktowi"
Wydawało się, że Maryla Rodowicz i jej mąż, biznesman Andrzej Dużyński, po długich negocjacjach, w końcu dogadali się w sprawie podziału majątku i ich rozwód przebiegnie bezproblemowo. Piosenkarka wydawała się zadowolona z tego, że – zgodnie z ustaleniami – otrzyma wartą 10 milionów willę w Konstancinie, dwa mieszkania w Krakowie, działkę na Mazurach, luksusowy samochód, część wartych fortunę dzieł sztuki, cenną biżuterię oraz połowę wspólnych oszczędności.
01.12.2019 | aktual.: 02.12.2019 01:34
Jak wiemy z doniesień tabloidów, gwiazda na rozprawę rozwodową, która miała się odbyć 2 września br., nie przyszła. Twierdziła, że walczyła w tym czasie z przeziębieniem. A potem oświadczyła, że to nie ona się wyprowadziła i nie ona zdradziła. Dlatego dzisiaj rozważa rozwód z orzeczeniem o winie męża.
Maryla podobno ma dowody na to, że mąż, z których spędziła 30 lat, ma o 40 lat młodszą kochankę – rzekomo, gdy zaczęli romansować, ona miała 20 lat. Chyba tym doprowadziła Andrzeja Dużyńskiego do białej gorączki. Postanowił jej więc odpłacić pięknym za nadobne. Najpierw w budzących grozę okolicznościach zabrał jej samochód, który dostała od niego pod choinkę 5 lat temu.
Maryla Rodowicz boi się, że mąż wyrzuci ją z domu
Gdy gwiazda grała w tenisa na kortach, podjechał z kierowcą lawety i kazał na nią załadować samochód. Miał do tego prawo, bo samochód nigdy nie został przepisany na jego sławną żonę. Nie zważał przy tym na to, że w środku są ubrania Maryli Rodowicz. Gdyby więc ona nie ubłagała kierowcy lawety, żeby pozwolił jej chociaż wyciągnąć z bagażnika ciuchy, zostałaby na środku parkingu tak jak stała – w stroju sportowym. Ale na tym nie koniec zemsty rozsierdzonego małżonka.
Królowa polskiej sceny twierdzi, że on, jako producent jej płyt, chce je także wycofać z rynku. Ale nie spędza jej sen z powiek. Gwiazda najbardziej boi się tego, że były partner będzie próbował ją "wykurzyć" z willi w Kostancinie.
Andrzej Dużyński na razie jej obaw nie komentuje.
Zobacz także