Chris Brown jest rozgoryczony zachowaniem Rihanny? "Stara się, a ona..."
To dopiero niespodzianka. Okazuje się, że za niedawnym bardzo szczerym wyznaniem Chrisa Browna jednak kryło się coś więcej! Raper w nowym filmie dokumentalnym o swoim życiu wspomniał, że w dniu, w którym doszło do pobicia Rihanny, chciał się oświadczyć. Najwyraźniej sądził, że w ten sposób uzyska od niej jakąś reakcję, ale wygląda na to, że srogo się pomylił.
Wokalistka zdaje się być zupełnie niewzruszona tą niespodziewaną szczerością swojego byłego chłopaka. Zignorowała kompletnie jego wyznanie, a to jedynie sprawiło, że Brown chodzi wściekły jak osa. Ma do niej żal i wcale tego nie ukrywa:
Chris chciał uzyskać jakąś reakcję. W poinformowaniu całego świata o tym, że chciał się oświadczyć, chodziło o tylko o to. Próbował zdobyć jej uwagę i kiedy to nie podziałało, starał się podbić stawkę. I to też nie podziałało. Rihanna nie zadzwoniła, nie napisała, nic. Jest zawiedziony, bo spodziewał się czegoś więcej - twierdzi źródło portalu hollywodlife.com
Sprawę skomentował wspólny znajomy byłej pary, jednak jego słowa nie pozostawiają wiele pola do marzeń o pojednaniu i szczęśliwym zakończeniu:
Ona prawie z nim nie rozmawia. Jest świadoma, że naprawdę musi ruszyć do przodu i zostawić ten rozdział za sobą i wreszcie jej się to udaje. Chris wysyła jej wiadomości, a ona stara się ignorować je najlepiej jak potrafi - zdradził informator
Wygląda na to, że ten statek poszedł już na dno. Jak myślicie?