Cezary Pazura zdradza, w jakim kraju mógłby mieszkać. "To jest olbrzymi kraj i nie ma sąsiadów"
W ostatnim czasie gwiazdy polskiego show-biznesu zaczęły rozglądać się za domami w zagranicznych kurortach. Czy za tym trendem poszedł również Cezary Pazura? Aktor, choć nie planuje wyprowadzki, to wspomniał, który kraj zrobił na nim największe wrażenie. - Przede wszystkim w zimę jest lato - podkreśla.
Cezary Pazura nieprzerwanie od kilku dekad znajduje się wśród najpopularniejszych gwiazd rodzimego show-biznesu. Ma na koncie wiele kultowych ról, które na stałe zapisały się w historii polskiego kina. W ostatnim czasie widzowie mogli oglądać go m.in. w programie rozrywkowym "Lol: Kto się śmieje ostatni". Aktor pojawił się również na wiosennej ramówce Polsatu. W rozmowie z Karoliną Motylewską opowiedział o tym, czy planuje na stałe wyjechać z kraju.
Czy Cezary Pazura myślał o zakupie nieruchomości za granicą? "Chyba każdy o czymś takim myślał"
W ostatnich latach wiele gwiazd show-biznesu kupiło posiadłości poza granicami naszego kraju. Wśród nich można wyróżnić między innymi Macieja Dowbora i Joannę Koroniewską czy Dorotę Szelągowską. Ostatnio niemieckiej media poinformowały również, że Robert Lewandowski zakupił willę na Majorce wartą blisko 50 milionów złotych. A jak na taki zakup zapatruje się Cezary Pazura? Choć aktor zdradził nam, że miał moment, kiedy rozważał wyjazd, to obecnie zupełnie o tym nie myśli.
Chyba każdy o czymś takim myślał. Myśmy o tym myśleli w 2022 roku, kiedy wybuchła wojna, że kto wie, czy nie będziemy się musieli ewakuować z Polski. Chyba każdemu z nas taka myśl przeszła przez głowę, ale nie, w tej chwili nie myślimy o niczym takim, bo ja jestem bardzo z Polską związany, nie mógłbym mieszkać indziej — zdradził Cezary Pazura.
Cezary Pazura zdradza, gdzie mógłby mieszkać na stałe. Daleki i egzotyczny kierunek
Choć Cezary Pazura podkreśla, że w Polsce czuje się najlepiej, to po chwili zastanowienia zdradził, jaki kraj byłby idealny do życia. Wybór aktora padł na Australię, w której miał okazję być z całą rodziną. Przede wszystkim podoba mu się podejście do życia Australijczyków, idealna pogoda, ale też fakt, że... nie mają oni sąsiadów.
Najbardziej z moich podróży podobała mi się ta do Australii. I tam bym na przykład mógł kiedyś zamieszkać. Tam jest tak, jak ja sobie wyobrażam, jak powinno być. Czyli kraj nie ma sąsiadów. Proszę zauważyć, że wszystkie największe konflikty są z sąsiadami. Jak nie z Rosją to z Niemcami. To jest olbrzymi kraj, wielkich możliwości. Jest różnorodny kulturowo, rządzi się bardzo mocnymi zasadami i to mi się podoba. Jest porządek, jest spokój, jest duża kultura i wszystko tam jest fantastyczne. I przede wszystkim w zimę jest lato - podkreślił aktor.