NewsyRalph Kamiński poinformował o tragicznej sytuacji. Doszło do szarpaniny i duszenia!

Ralph Kamiński poinformował o tragicznej sytuacji. Doszło do szarpaniny i duszenia!

Ralph Kamiński (AKPA)
Ralph Kamiński (AKPA)
Mikey
06.07.2023 21:20

Ralph Kamiński szturmem podbija polską scenę muzyczną. Mimo długiego stażu dopiero od niedawna udało mu się zdobyć upragnioną rozpoznawalność. Artysta zapraszany jest na różnego rodzaju festiwale, a także można go oglądać w różnego rodzaju programach telewizyjnych, w których występuje gościnnie.

Gwiazda należy do grona osób, które chwalą się swoim życiem w mediach społecznościowych. Często publikuje zdjęcia z koncertów, a także z różnych branżowych imprez. Jednak tym razem wokalista udostępnił zupełnie coś innego.

Ralph Kamiński donosi o brutalnym zatrzymaniu przez policję

Ralph Kamiński na Instagramie zamieścił wpis, który na pewno nie zostanie pominięty przez nikogo. Piosenkarz poinformował w nim o brutalnym zatrzymaniu jego przyjaciela przez policję. Dawid Grzelak został podobno zaatakowany przez funkcjonariuszy w "cywilu".

Zwyczajnie ubrany typ, w zwykłych t-shircie i jakichś zwykłych spodniach - napisał przyjaciel Ralpha.

Dawid był pewien, że chcą ukraść mu telefon i zaczął się wyrywać.

Wziął mnie za szmaty, zaczął machać jakąś odznaką, a ja się wyrwałem, bo nic nie dało mu przyzwolenia na to, żeby mną szarpać - poinformowała.

Przyjaciel Ralpha Kamińskiego od razu dostał ataku paniki, gdy do akcji wkroczyła druga osoba. Całe zdarzenie pamięta jak przez mgłę.

Wiem, że mną szarpali, padały k***y, teksty, że mam się nie ruszać. Potem już tylko pamiętam, że typ mnie dusił i że byłem na ziemi, a na moim gardle było kolano, ręka, cały on. Chciałem się po prostu wyrwać i uciec, bo strasznie się bałem. Pamiętam, że zacząłem wrzeszczeć o ratunek. Im bardziej wrzeszczałem, tym bardziej cisnął. Wezwali backup, przyszła umundurowana kobieta i facet, zakuli w kajdanki i tak leżałem na ziemi. Zaczęli grozić, że jeżeli się nie uspokoję, użyją gazu, padły hasła, że za brak współpracy z policją zapłacę mandat o wysokości 2000 zł. A gdy zapytałem, dlaczego ja leżę teraz zakuty i co ja tak naprawdę zrobiłem, usłyszałem, że to się zaraz okaże - wyjawił Grzelak.

Rzeczywiście całe zdarzenie brzmi bardzo groźnie. Mamy nadzieję, że cała sprawa dobrze się skończy dla przyjaciela Ralpha.

Ralph Kamiński
Ralph Kamiński
Ralph Kamiński
Ralph Kamiński
Ralph Kamiński
Ralph Kamiński
Ralph Kamiński
Ralph Kamiński
Ralph Kamiński
Ralph Kamiński
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także