Brad Pitt i Jennifer Aniston razem na festiwalu w Wenecji! Tabloid powołuje się na nowe zdjęcia pary
Jennifer Aniston i Brad Pitt byli niegdyś jedną z najgorętszych par w Hollywood. Niestety z czasem ich uczucie zaczęło przygasać, a w końcu się rozeszli. Po rozstaniu aktora z Angeliną Jolie, co jakich czas tabloidy informują o odnowieniu ich uczucia.
Jennifer i Brad na festiwalu w Wenecji
Według tajemniczego źródła Woman's Day Aniston towarzyszyła byłemu mężowi w ubiegłym tygodniu we Włoszech, gdzie promował swój nowy film Ad Astra. Rzekomy informator powiedział magazynowi:
Festiwal huczał doniesieniami o ich spotkaniu, od rejsów po kolacje i obserwacje w hotelach. Czuli się tak, jakby mówili: "Nie obchodzi nas, kto już o nas wie". Są szczęśliwi i kończą z ukrywaniem.
Dlaczego brak ich wspólnych fotografii z festiwalu?
Założenie magazynu od samego początku ma wiele niedopowiedzeń, bo Pitt i Aniston nie zostali sfotografowani razem podczas Festiwalu Filmowego w Wenecji, a przynajmniej ich zdjęcia nie ujrzały jeszcze światła dziennego. Na zarzuty o to, dlaczego nie ma wspólnej fotografii pary, informator wyjaśnia:
Jen nie chciała przyćmić premiery Brada Ad Astra lub odwrócić uwagę od innych gwiazd, więc czerwony dywan z Bradem nie wchodził w rachubę.
Podobno Jennifer Aniston wspierała Brada z tłumu. Nie chciała się ujawniać ze swoja obecnością. Źródło donosi, że są świadkowie, którzy widzieli ich razem podczas przejażdżki gondolą. Podobno osoby te uwieczniły parę na zdjęciach, a obecnie negocjują cenę z zagraniczną prasą.
Może niedługo zostaną one opublikowane. To alarm dla Brada i Jennifer, by szybko zareagowali w tej sprawie – czytamy w tekście australijskiego magazynu.
Zważając na poprzednie doniesienia Woman's Day o romansie, wspólnych wakacjach, a nawet ślubnych planach, prawdopodobnie należy i te doniesienia włożyć między bajki.