Bożena Dykiel w młodości była prawdziwą pięknością. Ależ uroda [ZDJĘCIA]
Bożena Dykiel od kilku dekad występuje w popularnych produkcjach filmowych i serialach. Choć czas leci nieubłaganie, to aktorka cały czas prezentuje się niezwykle wytwornie i elegancko. Aż trudno uwierzyć, że wtorek, 26 sierpnia skończyła 77 lat. W młodości zachwycała urodą i długimi blond włosami, przyciągając tym samym spojrzenia mężczyzn.
Początki kariery Bożeny Dykiel sięgają lat 70. XX wieku. Wtedy też wystąpiła w kilku kultowych produkcjach, jak "Ziemia obiecana", "Wesele" czy "Alternatywy 4". Młodszemu pokoleniu znana jest z roli Marii Zięby w serialu "Na Wspólnej". Trzeba jednak podkreślić, że ej charyzma i talent komediowy sprawiły, że była jedną z najbardziej rozchwytywanych aktorek czasów PRL-u. W tym okresie była również uznawana za jedną z najpiękniejszych gwiazd polskiego kina. I patrząc na stare fotografie, to nie powinno to nikogo dziwić.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Małgorzata Kożuchowska o swojej dojrzałości i terapii. "Starzeję się jak każdy"
Bożena Dykiel była prawdziwą ikoną piękna. Zachwycała blond włosami
Bożena Dykiel w młodości była prawdziwą ikoną piękna. Jej długie blond włosy i urok osobisty przyciągały uwagę zarówno widzów, jak i twórców filmowych. Archiwalne zdjęcia aktorki pokazują, jak bardzo zachwycała urodą. Przez wiele lat mogła pochwalić się wręcz dziewczęcym urokiem.
Zobacz też: TYLKO U NAS. Filip Chajzer o chwilowym powrocie do "Dzień dobry TVN". "Kochałem bycie reporterem"
Bożena Dykiel zdradziła sekret swojej urody. Dba od siebie od lat
Co ciekawe Bożena Dykiel zawdzięcza urodę nie tylko dobrym genom. Swego czasu w rozmowie z Plejadą wyznała, że interesuje się chińską medycyną, a także jest niezwykle aktywna. Dzięki temu nie tylko udaje jej się utrzymać młody wygląd, ale też wigor i siłę do działania.
Ostukuję palcami klatkę piersiową, żeby nic nie zalegało w płucach. Masuję starannie stopy - tam są meridiany większości narządów. No i ruch! Uwielbiam godzinne marsze po okolicy, która jest pełna lasów. (...) Rano i wieczorem robię 20 razy "żurawia", czyli wyciągam mocno szyję, tak żeby uszy były jak najdalej od ramion – pracują szyja, plecy i żuchwa. Latem mam sporo gimnastyki w ogrodzie, ale zimą codziennie rano ćwiczę jogę — zaznaczyła.