Blanka Lipińska ocenia "Wielką Wodę" Netflixa. Zwróciła uwagę na szczegół, który kapitalnie zamaskowano na ekranie [WIDEO]
5 października na Netflixie zadebiutował serial Wielka Woda w reżyserii Jana Holoubka i Bartłomieja Ignaciuka. Akcja serialu rozgrywa się w lipcu 1997 roku, kiedy to do Wrocławia zbliża się wielka fala powodziowa. Produkcja jest inspirowana powodzią tysiąclecia z 1997 roku, która dotknęła zarówno stolicę Dolnego Śląska, jak i okolice.
Główną bohaterką jest hydrolog Jaśmina Tremer, która powraca po latach do Wrocławia, aby brać udział w pracach sztabu kryzysowego. Na miejscu współpracuje z przyjacielem z dawnych lat, wicewojewodą Jakubem Marczakiem. Bohaterowie w obliczu niebezpieczeństwa muszą zmierzyć się niekompetencją urzędników, a także z własną przeszłością.
Zaledwie tydzień od premiery serial obejrzano już w 10 mln gospodarstw na całym świecie. Wielka Woda była drugim najbardziej oglądanym nieanglojęzycznym serialem na Netflix, plasując się w rankingu Top 10 serwisu w 78 krajach, w tym w Polsce, Kanadzie, Meksyku, USA, Danii, Francji, Wielkiej Brytanii, Maroko i Turcji. Tytuł spotkał się także z wyjątkowym uznaniem widzów i krytyków. To kolejna polska produkcja (po 365 dni), która przyniosła rozgłos rodzimej branży.
O ocenę Wielkiej wody poprosiliśmy Blankę Lipińską, która z trzema częściami swojego hitu również została zauważona i doceniona przez międzynarodową publiczność.
Blanka Lipińska o serialu Wielka woda Netflixa
Blanka zdradziła reporterce Jastrząb Post, że Wielką wodę obejrzała, gdy była za granicą. Zwróciła uwagę na detal, który udało się doskonale ukryć przed widzami – chodzi o green screen, czyli technikę obróbki obrazu, która pozwala zastąpić zielone tło dowolnym zdjęciem, tłem lub ujęciem wideo:
Obejrzałam, jeszcze będąc na kitesurfingu w El Gounie. Top. Szacunek i brawa dla twórców. Musiało tam być dużo green screena, a w ogóle tego nie czuć. Jest doskonała postprodukcja. Ja jestem zachwycona.
Autorka bestsellerów jest pod wrażeniem pracy ekipy:
Bardzo dobry polski serial, a ja muszę powiedzieć, że nie lubię polskich seriali ani filmów. A tu super – świetnie zagrany, bardzo ładnie zagrany, tam się wszystko zgadza. Polecam.
Oglądaliście serial Wielka woda?