Tyle płacą w "Big Brotherze"! Kasia wyszła z programu i wyjawiła, ile zarobiła!
Widzowie TVN7 z wielkim zainteresowaniem śledzą losy uczestników nowej edycji reality-show Big Brother. Ostatnio, podczas niedzielnego wydania Big Brother Arena, piękna Agnieszka Woźniak-Starak podała wyniki głosowania widzów, którzy zdecydowali, że dom Wielkiego Brata ma opuścić Kasia Olek. Aspirująca piosenkarka natychmiast oznajmiła widzom, że ma zamiar zostać sławną celebrytką:
Teraz wybuchnę! – powiedziała.
Na jej obiecany wybuch czekamy z ogromnym zaciekawieniem, tym bardziej, że Kasia podczas pobytu w domu wielkiego brata niczym szczególnym się nie wyróżniła. Wręcz odwrotnie – według wielu internautów była nudna, spokojna i bardzo wycofana. Sama twierdzi, że zalicza się jednak do osób szalonych, energicznych oraz pomysłowych, niestety widzowie nie mieli okazji, aby poznać wymienione przez nią cechy. Ulubienica Małgorzaty Ohme skrzydeł nie rozwinęła, bowiem trafiła na bardzo silną grupę ludzi, którzy zablokowali jej nieprawdopodobny potencjał.
Kasia Olek po opuszczeniu domu naszpikowanego kamerami zdradziła, jak wygląda jej obecne życie oraz ile dostała za udział w Big Brotherze. Warunki finansowe proponowane uczestnikom show mogą was zaskoczyć:
Obecnie nie mam stałej pracy ani nikogo na utrzymaniu. Nie musiałam niczego planować, jedynie zapłaciłam za mój pokój, który wynajmuję za dwa miesiące z góry. Nad resztą czuwała moja mama – powiedziała Kasia w rozmowie z Interią.
Olek dodała, że bohaterowie show otrzymują wynagrodzenie za sam udział w programie. Nie są to jednak stawki kosmiczne – wiadomo, że jest to kwota mniejsza niż średnia krajowa, która wynosi 3 600 netto:
Mało zarobiłam, mniej niż średnia krajowa, nadal jestem biedna. Nie jest to wielka kasa, którą zarabiamy po wyjściu – wyznała Kasia.
Dalibyście się zamknąć na 90 dni za – powiedzmy – 3 tysiące złotych?
