Andrzej Pietras jednym krótkim zdaniem podsumował książkę Beaty Kozidrak. To może zaboleć gwiazdę
Beata Kozidrak i Andrzej Pietras byli małżeństwem przez 36 lat. Mają dwie córki – Katarzynę oraz Agatę. Para związała się ze sobą nie tylko prywatnie, ale i zawodowo – razem współtworzyli zespół BAJM. Gdy się poznali – ona była nastolatką, a on był uczniem liceum. Rozwiedli się 3 lata temu, co było niezwykle trudne, ponieważ od chwili ślubu spędzali ze sobą niemal 24 godziny na dobę, wspólnie żyjąc i pracując. Oboje jednak zgodnie stwierdzili, że rozwód to jedyne wyjście z kryzysu w ich małżeństwie.
29.04.2020 | aktual.: 29.04.2020 15:58
Książka Beaty Kozidrak. O czym będzie?
Z okazji swoich 60. urodzin wokalistka postanowiła wydać biografię. Prace nad książką trwały już od dłuższego czasu, jednak to chwilowa przerwa w karierze spowodowana kwarantanną pozwoliła jej tak naprawdę nadgonić zaległości w tym temacie i dopiąć wszystko na ostatni guzik.
Wydanie biografii Beata traktuje jako prezent – nie tylko dla siebie z okazji zbliżających się urodzin, ale także jako upominek dla fanów. W książce pojawią się szczegóły jej działalności artystycznej, która trwa już nieprzerwanie od 40 lat. Gwiazda zdradzi także wiele szczegółów ze swojego życia poza sceną. Chociaż zapowiedziała, że w książce nie przeczytamy żadnych pikantnych szczegółów dotyczących samego rozwodu, to wspomnień o byłym mężu na pewno nie da się uniknąć.
Andrzej Pietras o biografii Beaty Kozidrak
Beata Kozidrak i Andrzej Pietras uchodzili przez wiele lat za jedno z najbardziej zgodnych małżeństw polskiego show-biznesu. Ich rozwód był dla fanów prawdziwym szokiem. Rozstali się w przyjaźni. Para po rozwodzie nie zrezygnowała ze wspólnej drogi zawodowej. Były mąż Beaty nadal jest menadżerem BAJM-u.
Beata nad swoją książką pracuje sama, a Andrzej Pietras nie żadnych szczegółów publikacji i nie jest zaangażowany w jej promocję na rynku wydawniczym. Dziennik Fakt zapytał Pietrasa, co myśl o biografii swojej eks małżonki.
60. urodziny Beaty przypadają na 4 maja. Być może wtedy do sieci trafią pierwsze fragmenty jej książki?