Zadziorna Barbara Kurdej-Szatan w dresie wraca "na salony"! Zapomnijcie o słodkiej gwieździe z TVP! Teraz to druga Martyna Wojciechowska!
Basia Kurdej-Szatan mimo, iż została zwolniona z TVP nie narzeka na brak pracy. Zaraz po przykrych wydarzeniach poprowadziła festiwal w Polsacie, następnie wyleciała do Berlina na tamtejszy tydzień mody, gdzie zaszczyciła swoją obecnością na pokazie Marca Caina. Prosto stamtąd wróciła do Polski na wydarzenie motoryzacyjne!
W sobotnie popołudnie aktorka pojawiła się na rajdach samochodowych VIP Cross 2019. Kiedy tylko zjawiła się na miejscu natychmiast wsiadła do jednego z samochodów, a fotoreporterzy chwycili za aparaty i uwiecznili wszystko na zdjęciach. Zrobili fotki także jej stylizacji, która zdecydowanie odbiega od tych, w których Basia pojawia się na eventach, czy w programach telewizyjnych.
Gwiazda wyglądała bardzo codziennie i widać, że świetnie się w luźnych ciuszkach czuła. Miała na sobie czarny dres, sportowe buty, a na twarzy bardzo delikatny makijaż. Całość idealnie wpisuje się w styl, który od lat lansuje Martyna Wojciechowska. Możemy więc zapomnieć o słodkiej i eterycznej Basi!
Wiatr pięknie rozwiewał blond włosy Kurdej-Szatan, która pozując do zdjęć ciągle się uśmiechała. Widać wyraźnie, że zapomniała już o wydarzeniach sprzed dwóch tygodni i nie ma zamiaru płakać po stracie czterech programów w TVP. I bardzo dobrze! Jak nie te, to inne!
Na imprezie pojawili się też m.in: Edyta Herbuś, Tomasz Oświeciński z rodziną, czy Karol Strasburger.
Swoją drogą, wiedzieliście, że aktorka i tancerka są takimi fankami samochodów rajdowych?